Ehh...dziewczyny powiedzcie mi czy na takiej patelni teflonowej (np. Tefala) rzeczywiście można smażyć bez tłuszczu (ani kropelki!) ?! :roll:
Nawet jajko sadzone ładnie po niej spłycie, bez przypalania? 8)
Wersja do druku
Ehh...dziewczyny powiedzcie mi czy na takiej patelni teflonowej (np. Tefala) rzeczywiście można smażyć bez tłuszczu (ani kropelki!) ?! :roll:
Nawet jajko sadzone ładnie po niej spłycie, bez przypalania? 8)
Akurat czytałam w Super Linii o tym. Niestety nie da rady usmazyć tak cudnie bez oleju nic nawet na patelni teflonowej. Mozna usmażyć, ale napewno się przypiecze. Tak więc odrobina oleju nie zaszkodzi:)
Ja smaze bez oleju/masla , ale bardzo pilnuje zawsze swojego jajeczka, z ktorego zwykle powstaje jajeczniczka, ale tez dobre :wink: :wink: