promyczek nadzieji

Witam Was moje drogie :) jestem na tym forum od dawna ale dopiero teraz postanowilam cos napisac....Zauwazylam ,ze panuje tu wspanial atmosfera. Otoz moim problemem jak wiekszosci tutaj jest nadwaga...zawsze bylam pulchniutka ale teraz przeszlam sama siebie jeszcze 2 miesiace temu wazylam 75 kg przy wzroscie 167cm postanowilam ,ze nie chce juz byc taka mieciutka i walcze z tluszczykiem;) teraz waze juz 65kg ale moja wymarzona waga to 55kg;/ mam nadzieje,ze kiedys mi sie uda i bede mogla sie poszczycic fajna figurka...Staram sie codziennie godzinke jezdzic na rowerku stacjonarnym 20 km/h ,stepper,i cwiczenia ABS na brzuszek;) oczywiscie dieta 1000kcal a czasami zdarza sie ,ze zjem mniej;) Strasznie mi ciezko zwlaszcza ,ze w tym roku mam ciezki okres w zyciu...rozowd rodzicow... zdaje maturke ...a jedzenie nauce sprzyja:( wiadomo stres tez robi swoje:( :cry: Podziwiam wszystkie osoby ktore maja w sobie tyle sily i zawzietosci ...Zycze wszystkim kobietkom powodzenia i mam nadzieje,ze razem bedziemy sie wspierac i w koncu dokonamy tego czego tak bardzo pragniemy :D Pozdrowionka i buziaczki :lol: milego dzionka zycze i sily w walce z tymi wstretnymi kilosami!!!!!!!! :evil: :!: :!: :!: :!:

Siema, Majeczka (mam nadzieje, ze nie bedziesz miala mi za zle za takie zdrobnienie... :roll: :D )
-10 kg, suuuper wynik, naprawde :!: :!: :!:
Zycze wiecej wytrawalosci :D . Rzeczywiscie moze byc Ci b. trudno z powodu rodzicow i maturki, ale glowka do gory. Podtrzymamy Cie i na pewno wszystko sie uda, jestem pewna :!: :P
Milego dzionka zycze.
Cmokus

... mialo byc wytrwalosci... literke "a" niepotrzebnie napisalam... upsss :roll: :D 8)
Jeszcze raz pozdrawiam.

No prosze prosze.. Czyli jednak bedac dokladnie mojego wzsrostu (167 cm) mozna cos z tym zrobic!!! :) No brawo brawo! TRZYMAM KCIUKI ZA SIEBEI I ZA CIEBEI i zapraszam do wspolnego odchudznai i dzielenia sie radosciami i smutkami w moim temaciku " WESOLA NA ZEWNATRZ.. SMUTNA W SRODKU" :) BUZIACZKI!!! :) [ i oglaszam wszem i wobec ze jak jestem tu z wami to od razu sie czuje lepiej w srodku.. zaczynam byc napwde dumna z siebie i wesola :) ] BUZIAKI!!! :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez MAJA188

.... mam nadzieje,ze razem bedziemy sie wspierac i w koncu dokonamy tego czego tak bardzo pragniemy....

---

i o to właśnie chodzi na tym forum :!: :!:

gratuluje wyniku :D :D i życzę dalszych sukcesów :D :D :!:
a na maturze samych szóstek :!: :!: :!: :D

:D :!: pozdrawiam :D :!:
op

ale fajnie;) ja wlasnie wrocilam z plazy trzeba sie troszke zrelaksowac przed egzaminami....dzisiaj w sumie dzien pod wzgledem jedzonka minal ok;) na razie zjadalm tylko 3 plasterki szynki i pol pomidorka na sniadanie,teraz robie sobie piers z indyka,a na kolacje jakis owoc moze...eh ciezki zywot Grubaska heh Dziekuje wam kochane za szybki odzew :D jest mi niezmiernie milo i zapraszam czesciej;buziaki

Ja też stosuje dietke 1000 kcal, ale niestety czasem zdarza mi sie jąprzekroczyć :( , a czasem jest mniej niż 800 kcla :lol: Odchudzam sie od 2 tyg. a schudłam już 2 kg :D Moja wymażona waga to jakieś 47 kg, czyli brakuje jakieś czyli brakuje mi jeszcze 6 kg :cry: Ale razem damy rade :D Papatki 3majcie siem :*

pewnie ,ze damy rade :D w koncu jestesmy twarde a nie mietkie babki heh :P oooooj dzisiaj mialam heh mala bitwe z wlasnym obzarstwem moj chlopak zajadal sie pysznym lodem z bita smietana a ja pilam sok z marchewek :roll: no ale nic heh slinka mi leciala ,ale sie nie skusilam :) jestem z siebie dumna heh Ide juz chyba zaraz spac...jutro od 5 rano czeka mnie nauka i walka z kg :roll: Boshe...to juz we wtorek jak ja sie boje :cry: i jak tu trzymac forme :?: heh zycze wszystkim dobrej nocki :!: :!: :!:

gigosik a TY nie masz swojego forum?szukalam Cie wszedzie,ale nie moglam znalezc :cry: tak samo op :cry: buuuuuuu

Czesc, slonko!
Ciesze sie, ze szukalas...
Mam, mam - gotowi "rozwitac sie" z nadwaga? do dziela - ale w dany moment jest ono zamkniete z powodu remontu... :D Tak naprawde, to znajdziesz mnie na posciku WROCILAM :!: Przylaczaj sie, bedzie nam milo.
Zycze jak najbardziej slonecznego dzionka :D :lol:
Buziaki :wink:

ooooooj i juz po pisemnych;/ jestm wykonczona i na dodatek przez ostatnie 2 dni nie trzymalam dietki :cry: mam nadzieje,ze jakos mi poszlo...kurde i jak tu sie odchudzac :x ale od jutra znow walcze i sie nie poddaje i dzis ide na dlugi relaksujacy spacerek;) pozdrowionka i buziaczki kochane :D

Słoneczko, a dlaczego nie miało by pójść??
Chodzilaś do szkoły, zdawałas do następnej klasy, uczyłas się, więc napewno zdasz:)
Powodzenia i pozdrawiam :wink: