ANONIMOWI ŻARŁOCY -ZAPRASZAM WSZYSTKICH

Zapraszam wszystkich z problemem kompulsywnego jedzenia. Razem będzie łatwiej walczyć z tym okropnym nałogiem.Mysle o jedzeniu caly czas, rany. oczywiscie juz nie wspomnie ze umnie czasem w ciagu jednego miesiaca jest 3 kilo do goryi nie wiem jak sobie z tym poradzic, zapychacze w tym wypadku nie sa skutezne bo to kwestia psychiki..
Najgorsze jest to że cały czas myśle o jedzeniu... Okropny nałóg!
Moze pomożemy sobie jakos razem zrobic taka grupe wsparcia ?
Piszmy o wszystkim. Kiedy będzie nam źle, kiedy będziemy myślały o tym co nie trzeba
Nasz cel:
- zmieniamy nastawienie do jedzenia
- nie jesteśmy na żadnych dietach
- jemy kiedy czujemy głód
- nie rozładowujemy swych emocji jedzeniem
- my jesteśmy Panią swojego życia , a nie jedzenie!!!
Dopisujcie inne cele

Znalazłam też na forum innym coś na ten temat może póżniej nam się przyda?
http://www.przewaga.pl/