niby waga nie spada ale ćwiczenia robią swoje :) od 15 marca czyli mojego ostatniego postu moje wymiary to:
biodra 116
łydka 40
talia 88
udo 68
brzuch 115
nie duża poprawa ale jest :D oby tak dalej
Wersja do druku
niby waga nie spada ale ćwiczenia robią swoje :) od 15 marca czyli mojego ostatniego postu moje wymiary to:
biodra 116
łydka 40
talia 88
udo 68
brzuch 115
nie duża poprawa ale jest :D oby tak dalej
24 marca będą 2 miesiące jak się odchudzam. Podsumowanie wymiarów:
Talia: było 78, jest 71
Pępek: było 86, jest 84 (tu mi najgorzej idzie:/)
Kości biodrowe: było 98, jest 92
Biodra (na pośladkach): było 104, jest 97
Udo lewe: było 62, jest 58
Udo prawe: było 60, jest 56
Kolano lewe: było 42, jest 40
Kolano prawe: było 41, jest 39
Łydka lewa: było 39, jest 37
Łydka prawa: było 38, jest 37
Biust: było 96, jest 92
A to moje (masiakla)
Waga:64 kg i nic narazie nie spada :(
wzrost:167
biust:85
pas:76
biodra:104
daje sobie czas do wakacji :) i bedzie tak
wzrost:167
biust:80
pas:65 albo i mniej
biodra:80 albo i mniej
moje wymiary to.. (az wstyd sie przyznac) :shock:
biodra: 99
pas: 79 (grrr)
biust: 95
udo: 57
lydka: 32 ?? kurde to moja zmora.. mam za chude lydki, a kostki to prawie jak nadgarstki (co nie pasuje do reszty ciala).. echhh
aha, waga ok:65kg, wzrost 168
pozdrowionka dla Was :)
Moje wymiary to : (szkoda ze az takie :()
wzrost: 152cm
biodra:99 cm
udo:60
pas:83
biust:97
waga:62
Smutno jak na to patrzę :(