-
tricki ;)
witam ! :0
zastanawiałam sie gdzie zamiescic ten post i doszłam do wniosku ,ze chyba najlepiej tutaj ;)
Nurtuje mnie jedna rzecz a mianowicie :> Jakie stosujecie "tricki" jezeli chodzi o ubrania . Jakie kolory,fasony wybieracie , zeby zatuszować zbyt duzo brzuch ? za duze uda etc ...
bo mysle ,ze ubior tez ma wiele do tego czy sie wyglada o iles tam cm mniej ;) a ja jestem kompletnia ciemna w tych sprawach a fajnie by bylo wykorzystac ciuchy ktore mam w szafie ,zeby sie "odchudzic" ") z gory dzieki :P
-
nikt nic nie robi w kierunku tym ? :roll:
-
Niby wlasnie lepiej obcisle spodnie nosic a nie szerokie bo jeszcze poszerzaja ;/;> To mi wlasnie i matka i babcia steka zawsze jak wracam do domu :lol:
Ale ja itak najlepiej czuje sie w szerszych :roll: i w doopie to mam wole czuc sie lepiej, bo w obcislych czuje sie FATALNIE i nie znosze ich :/
Ogolnie wiadomo-czarny wyszczupla .. :roll: :wink:
-
a coś odnosnie kroju bluzek :> , spodnic etc ...
nie no dziewczyny serio nikt nic nie wie ?:(
-
Hiphopera wszystko musi byc dostosowane do figury danej osoby. Ja wole bluzki do do pół biodra bo mi sie wciecie tak nie uwidacznia a wtedy tyłek mniejszy. Spodnie rozszerzajace dołem bo też koryguje biodra i uda. Ja osobiscie lepiej wygladam jak spodnie mam na wyskości bioder ale taka moja natura. Wydaje mi sie że ubrania nie powinny byc jak druga skóra bo sie wszystko uwidacznia każda fałdka, i takie rzeczy to moga modelki wieszaki nosic. Ale dekolt z przodu czy z tyłu nie zaszkodzi. Ważne tez żeby sie nie obciskało w biuscie bo to fatalnie wyglada. Kolory, hmm..Z tym to róznie Czarnyowsze ale w polaczeniu z innymi kolorami. Ja ważąc 78 nosiła białe rybaczki i wcale mnie nie pogrubiały, wręcz przeciwnie.Odpadają na pewno mocne, neonowe, kolory. Tutaj także musisz wybrać te kolory które libisz tylko moze w innej tonacji spróbować.Poza tym kto jest ubrany schludnie ze smakiem i rozumem to zawsze bedzie wygladał dobrze. Nic na siłe.
-
Specjalnie sie nie stresuje, ze cos ma kropki a nie paski. Byle zakrywalo to czego mam w nadmiarze :wink:
-
kolory dowolne :D ciemniejsze działają oczywiście lepiej, ale czerń nie jest wcale taka doskonała...i uwaga na czerwień :D
Jako, że my, kobiety, istoty o prawdziwych, krągłych kształtach mamy najczęściej czym oddychać, by podkreślić nasze piekne dekolty powinnyśmy decydować się na bluzki w serek czyli na te z trójkątnym dekoltem :) To działa :)
Spodnie. Bez ulepszaczy, bez zbędnych kiesznek, sywaczków, cekinków :) chyba ze ktos je kocha :)wtedy można wszystko, bo ważne jak się nosi ubanie:) a ważne by nosic z gracją, na wyprostowanej sylwetce. Łopatki sciągnięte, brzuch napięty i mamy 3 kg mniej :)
Ale nie o to, nie o to, nie o to... :D
Spodnie ogółem najlepsze w kant :) Lniane też ładnie sie na nas prezentują :) buty na obcasie też robią swoje :) wyciągają sywetkę, więc jeśli ktoś ma zdrowie może nosić :)
Odradzam swetry, no chyba, ze bardzo delikatne, nie dodające centymetrów. Ja np. jestem niską osóbką i mimo, ze bardzo podobają mi się bluzeczki z różnymi wzorkami, kwiatuszkami i innymi, to niestety najpelsze są te gładkie :) Bez dużych aplikacji.
Efekt wydłużenia i wyszczuplenia sylwetki uzyskamy też przecinając ją w pionie :) np. zakładając ładną bluzkę w kolorze (wedle uznania) i na to żakiet. Nie za długi.
Osobiście kocham prostotę i w niej kobieta wygląda najlepiej :D Klasyka jest wieczna i pasuje do każdej z nas. Kolory: wprowadzać, ożywiać, urozmaicać, ale unikać zestawień biała bluzeczka, żólta marynarka :)
Generalnie jesli chcemy odwrócić uwagę np, od bioder, to podkreślamy dekolt :) Mamy ładne nogi, to załóżmy dopasowane spodnie i "lejącą się", zwiewną bluzkę, która zatuszuje to i owo.
Trzeba uważać na zestawianie ze sobą rzeczy luźnych i obcisłych. Żelazna zasada: zwiewny dół-obcisła góra, obcisły dół-góra lekka :)
Nie kryjmy się w wielkich kurtkach ! :) wyciągniętych swterach do ud, i w czerni.
Dodatki. Też wedle uznania, ale ja stosuję zasadę :D taaak- im mniej tym lepiej :D
Fajny wątek :D może jeszcze cos skrobne tutaj :D
Uwaga! Dzwony nie wyszczuplają figury! Podkreślają zbyt grube biodra i wogóle :) Proste...spodnie wybierajmy proste i jeśli chcemy wydłużyc talię-biodrówki, jeśli wydłużyć nogi-z wysokim stanem
-
spodnie : zeby zmniejszyc tyle i zwezic biodra najlepsze sa spodnie biodrowki ale z tym ze tylko z przodu a ztylu sa wyzesz i maja ksztal jakby pol zaokraglony i do tego jakies obcasiki imam nagoi jak modelka :)
no mzo enei az tak ale roznica jest , do tego oczywiscie spodnei et nei sa poszerzane na dole tylko proste bo psozerzane pogrubiaja
-
MiriMiri dzieki wielkie ! Twoje rady sa poprostu boskie ;) mysle ze nie jedna dziewczyna z nich skorzysta ;)
ja ogolnie wlasnie ciagle chopdzilam szerokie spodnie , szerokie bluzy i postanowilam to zmienic tylko przerazam sie wiecznie jak spogladam, w lustro i wsyztsko mi wystaje , wiec postanowilam z glowa ta metamorfoze zastosowac ;)
-
A co do spodni to może ja napiszę według własnych obserwacji:
1) lepiej unikać wzorków na pupie jeśli się ma ją dużą - widziałam wiele dziewczyn, które miały różne wielkie hafty, cekiny itp. - to faktycznie przyciąga wzrok, ale też sprawia, że pupa wygląda na jeszcze większą;
2) w wypadku szerokiej pupy wydaje mi się, że źle wyglądają spodnie bez kieszeni z tyłu (z wyjątkiem kantów, bo one ogólnie jakos wyszczuplają); co do kieszeni to też ważne gdzie są, bo jeśli są na skraju pupy, to ją poszerzaja, a jak są bardziej do środka, to wydaje się ona mniejsza;
3)biodrówki - ja osobiście uwielbima, choć może nie jest to najlepszy krój. Ale najgorsze wydaje mi się jest to, jak widzę dziewczynę, czasami nawet całkiem szczupłą w biodrówkach tak upietych, że jej się boczki wylewają ze spodni - ja rozumiem, że moda, brzuszki na wierzchu itd., ale dla mnie wylewające się boczki czy fałdki brzuszka są nieestetyczne, a pogrubiają także;
4) i jeszcze podam przykład mojego stroju kąpielowego - nigdy go nie lubiłam (mam już go dość długo), ale dopiero po pewnym czasie dostrzegłam jego walory wyszczuplające - zastosowano w nim trik, który naprawdę działa:
- strój jest granatowy z szerokim paskiem na środku przodu kostiumu - ten pasek jest kolowy (taki abstrakcyjny wzorek, w kolorki różne, ale nie krzykliwe) i dodatkowo trochę marszczony, kostium ma jeszcze uszczywniane lekko miseczki;
- wstawka z tego materiału sprawia, że wzrok zatrzmuje się na tym właśnie pasku i optycznie się zwęża cała sylwetka.
http://img296.imageshack.us/img296/8108/stroj5pw.jpg