Jestem na diecie SB ,mam strasznie ochote rzucic sie na jedzenie :cry: Boje sie,ze nie wytrzymam...
Wersja do druku
Jestem na diecie SB ,mam strasznie ochote rzucic sie na jedzenie :cry: Boje sie,ze nie wytrzymam...
pomyśl o zbliżajacych sie wakacjach, kostiumie kąpielowym, super laskach chodzących po ulicy i przystojnych facetach oglądajacych sie za nimi ;)
jak chce Ci sie jesc to zrób sobie sałatke z ogórka i pomidorka- mało kaloryczne, a złagodzi głód :)
pozdrawiam i trzymam kciuki :)
Maaadzie,dziekuje!Jak pomyslalam o kostiumie kapielowym to faktycznie przechodzi ochota na jedzonko :oops:
Myslalam,ze dzisiaj nie dam rady i sie zlamie,ze sie najem z lodowki za wszystkie czasy,taki czulam glod :!: :!: :!: :!: :!: :!: :twisted:
Ale sie opanowalam-rzadko mi sie to udaje...
Przez takie ataki jedzenia moja waga prawie doszla do 90kg :cry: Od kilkunastu dni sie staram,sama sobie przetlumaczam,jak dziecku,ze nie wolno...
Dziekuje i pozdrawiam! rybka87
jeszcze dobra metodą jest staniecie przed lustrem w bieliżnie ;)
Mnie najczęściej łakomstwo dopada po kolacji ... wtedy wychodze na jakiś spacer, do znajomych, gdziekolwiek - byleby nie siedzieć w domu. :)