Cholipcia nie wiem co robic tak cholernie mnie lep napier... ze szok :shock: :shock: :shock: wzielabym tabletke ale nie chce sie faszerowac :wink: :wink: :roll: :roll:
A co do tej "szostki" to chyba bede ja robic :)
Wersja do druku
Cholipcia nie wiem co robic tak cholernie mnie lep napier... ze szok :shock: :shock: :shock: wzielabym tabletke ale nie chce sie faszerowac :wink: :wink: :roll: :roll:
A co do tej "szostki" to chyba bede ja robic :)
Ech nie cierpie bolu głowy... ogolnie zadko mnie boli.. bo jak juz zacznie to od razu migrena i musze isc sie kimnac, bo inaczej nie daje rady, a wiec proponuje sen ;) a 6w uskuteczniaj, uskuteczniaj, 3mamy kciuki :D
Chyba coś z tym bólem głowy jest, bo mnie dzisiaj od rana bolała. Ale przemogłam się, łyknęłam apap i poleciałam na aerobik :P Tylko że nie pogimnastykowałam się dzisiaj. A teraz już mi się nie chce :> Postaram się przemóc i zrobić szóstkę, żeby nie przerywać no i pójdę spać, bo zmęczyłam się tym lataniem z jednego końca miasta na drugi. Coraz bardziej też zastanawiam się nad bieganiem, mam ładne asicsy kupione i ścieżke zdrowia niedaleko domu. tylko to troche odludne miejsce i boję się żeby się tam nie kręciły jakieś "elementy". Czy któraś z pań jest z Opola i chciałoby się jej przyjeżdzać co rano na Bolko? :P
Kontrola kochane moje, jak Wam idą ćwiczenia? Ja mam już 12 powtórzeń a6w. Boję sie tylko że w czasie się nie wyrobie gdy dojdzie do 20 powtórzeń, bo już teraz przy 12 jak je robie solidnie to prawie 20 min mi to zajmuje :oops:
pgosia - za karę ze nagrzeszyłaś wczoraj to dzisiaj troche poćwicz to bilans wyjdzie na zero :-), Ja też uwielbiam zupki chińskie szczególnie ser w ziołach i piree ziemniaczane z cebulką i poczkiem mniam mniam , problem w tym, ze to nie ma żadnych składników odżywczych :oops: i są to takie "zapychacze"
pipuchna - gdzie ty sie podziewasz? wyczytałam w postach że mąż sprawił Ci miły prezencik w postaci pasa wyszczuplajacego - ciesze się razem z tobą, na pewno w ciepełku przyjemnie się chudnie, :-) ale postaraj sie go potraktować jako "wspomagacz" w odchudzaniu i nie rezygnuj z ćwiczń
Witam !!!
Jestem,jestem :D :D :D a jesli chodzi o cwiczenia to bedzie dzis trzeci dzien bo robie od nowa A6W :roll: :roll: :roll: :roll:
A ten pas no dobry jest troszke boczkow mi ubylo moze te 2 cm :)
To ciesze sie razem z Toba z tych 2 cm Ja też chce troche schudnąc bo zaniedługo bede chciala pomyslec o ciązy i wiem ze wtedy dużo trudniej zgubić tłuszczyk niż przed dzidziusiem. Tylko że ja tak myślę juz drugi rok i jakoś nie umiem dojrzec do dzidzi a mąz mi caly czas truje o dzieciaczku, a ja cały czas mówie ze jeszcze nie i nie i sama nie wiem na co czekam ...
wiesz to jest powazna decyzja,ja tez nie bylam gotowa na dzidzie no ale stalo sie :) i jestem szczesliwa mamuska :) Balam sie ze nie dam rady ale to nie jest takie trudne :) a jesli chodzi o tluszczyk po ciazy to mozna go nie miec wystarczy tylko zdrowo sie odzywiac w czesie ciazy troche slodyczy(ja jadlam 2 czekolady nawet 3 dziennie :oops: :oops: i stad moj tluszczyk )i pzedewszystkim stosowac krem pzreciw rozstepom ja nie stosowalam no i mam na brzruchu :cry: :cry: :cry: :cry: mam nadzieje ze mi troche zejdzie :)
na pewno poslucham twoich rad, bo Ty to doswiadczona mamuska, a ja to zółtodziób w tych sprawach :wink:
Ja tez sie jeszcze ucze :) mam tylko jedno dzieciatko moze kiedys bedzie jeszcze dwojka :) :wink: :wink: :wink: :wink:
To ja chyba też wezmę się za tę magiczną 6 :-) Zobaczymy jakie będą efekty:-)
Wczoraj się opuściłam z ćwiczeniami, ale byłam na godzinnym spacerku. Wiem, że to niewiele ale lepsze to niż nic:-) Dziś sobie nie odpuszcze i wypróbuję A6W po raz pierwszy