Cześć wam!słuchajcie ważę już 100kg nie wiem co mam robić!

Cześć wam!
słuchajcie przy wzroście 165cm moja waga przekroczyła magiczną liczbę 100.Nie wiem co mam robić.Jestem załamana.Kompletna załamka.Dodam jeszcze że mam na imię Ania i mam 24lata.Pozdrawiam.Ania

Hejka !!!

Nie wiesz co masz robic? Cwiczonka ,dietka, zero slodkiego,WIECEJ RUCHUUUUU !!!!! a napewno Ci sie uda schudnac :) :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:

hey
na początek może poprostu odstaw słodycze, przekąski i jedz regularne posiłki o połowe mniejsze niż do tej pory
nie radzę przechodzić na jakąś drastyczną diete bo to możesię zle skończyć

napewno uda się tobie :wink: :D

Nie załamuj się tylko postaw sobie cel...np. na początek 15 kg i zobaczysz, że będziesz się czuła znacznie lepiej. Ja sama kilka lat temu ważyłam nieco poniżej 100 (96-97kg) i udało mi się zrzucić ponad 15 kg:-) Owszem to nie jest wymarzona waga, dlatego teraz od 5 dni jestem na diecie kapuścianej po której mam zamiar przejść na jakąś zdrowszą i mniej męczącą ale dająca efekty...

Wszystko zależy od Ciebie, jeśli sobie coś postanowisz staraj się tego trzymać a w chwilach załamania możesz zawsze zajrzeć tutaj:-)

Pozdrawiam

[Aniu.
Sądzę, że powinnaś udać się do specjalisty.
Bez tego typu pomocy będzie Ci bardzo trudno. Twoja waga mocno utrudni Ci spalanie kalorii przez intensywna gimnastyke. Nie wiadomo jak Twój organizm - mocno już obciążony koniecznością "obsługi" tylu dodatkowych kilogramow zareaguje na ostrą głodówke. Z kolei jeżeli zdecydujesz się na delikatniejszą dietę będzie to trwało bardzo długo i trudno Ci będzie wytrwać.
Na początek wejdź na podaną przeze mnie strone i znajdź najbliższy gabinet lekarzy specjalizujących się w problemach otyłości.
http://www.odchudzanie.org.pl/gabine...lizszy-gabinet
Możesz skorzystać też z porad w Centrum Leczenia Otyłości w Krakowie (ma ono filie w kilku miastach)
Ja startowałam z nieco niższej wagi - 83 kg przy wzroscie 157. Po wielu nieudanych probach odchudzania poszłam do lekarki w moim miescie. Dzięki jej pomocy od 22 kwietnia do dzisiaj schudłam 8 kg.

Życzę Ci powodzenia
Bożena

Naprawdę bardzo mi pomogłaś.Znalazłam najbliższy gabinet w Radomiu.Jeśli chodzi o centrum otyłości to byłam już w takim centrum w Łodzi w zeszłym roku.Moim zdaniem jest to tylko bezsensowne wyrzucanie pieniędzy w błoto sama podróż do krakowa kosztuje więcej niż te leki.Zgadzam się z tobą centrum leczenia otyłości ma filię w kilku miastach ale niestety nie ma filii w Radomiu.Pozdrawiam.Ania

Mam nadzieje, ze lekarz/ lekarka, na którą trafisz bedzie rownie kompetentna i rozsadna jak moja.
Na poczatek przebadała mnie pod kątem prawidłowości wydzielania hormonów oraz kardiologicznym. Przepisała środek, który zmniejsza uczucie głodu i poprawia nastrój.
Do tego odpowiednio dobrana dieta i ćwiczenia. Najpierw spokojne cwiczenia na siłowni. Teraz juz wybieram sie na areobik.
Dzis wskazówka wagi pierwszy raz od wielu lat spadła mi poniżej 75kg.

Z całego serca życzę Ci powodzenia.
Jakbyś potrzebowała wsparcia - podaj swój adres e-mail - pogadamy na priv

Bożena

Zapisałam się na jutro na wizytę do dr.Ilony Wróblewskiej na godzinę 18:00 na ulicę widok20.Tylko nie zapytałam jej ile ona bierze za wizytę ale mam nadzieję że ona chociaż mi pomoże w niej moja ostatnia nadzieja.Ale lekarz nic konkretnego mi nie powie jedynie mnie zbada i zaleci mi jakąś dietę to wszystko.Prosiłaś żebym podała ci e-maila.Oto on:anka2381@yahoo.pl Pozdrawiam.Ania

Polecam dietę 1200kcal ja na niej schudłam 16 kg zero słodyczy napojów słodzonych białego pieczywa ziemniaków i sosów.

czesc Aniu
dlaczego myślisz, ze lekarz ci nie pomoże?? to nie jest typowa wizyta do zbadania i tyle, tu chodzi o pomoc... Ja tez bylam gruba, wazyłam 85 kg przy wzroscie 165 cm, teraz po dwoch latach moge sie pochwalic 59 kg !!! I jak tego dokonalam, wlaśnie , zglosilam sie do lekarza w Centrum Leczenia Otyłości. na poczatku były badania itp, potem przepisana dieta 1000 kcal, dostalam tylko kilka broszurek na ten temat i tyle, i mialam przyjsc na wizyte za miesiac... I pamietam jak wrociłam do domu i myśle sobie ,ze to kolejny niewypał, szkoda kasy itp... ale sobie pomyslalam , ze spróbuje... ze pojde do tego lekarza za miesiac i stane na wage i pokaze ze mnie stac na to pare kilo mniej... I sprobowalam... udało sie :) najpierw po 3 kilo mniej , potem wiecej wiecej, az było widać rezultaty, ciuchy rozmiar mniejsze, wszyscy dookoło widzą zmiane i to było coś pięknego...dla tych chwil odchudzalam sie nadal...Potem juz bez wizyt u lekarza, kupilam dobra wage , przeszukalam na internecie chyba wszystko dotyczace diety 1000 kcal, zeby jaos urozmaicić sobie jedzenie i trafilam tez na to forum, naprawde pomaga myśl ze tyle osób zmaga sie z kologramami ... Dodam jeszcze,że odchudzanie to zmiana stylu zycia, odżywiam sie teraz zdrowo i racjonalnie !!! to jest ważne, odchudzanie z głową !!! Acha no i ćwiczę... Jakby mi ktos pare lat temu powiedzial ze ja bede cwiczyc aerobik(bo mi nawet chodzenie po schodach sprawialo trudnosc, ) to bym nie uwierzyła...a teraz nie wyobrazam sobie zycia bez ćwiczeń ...
Tak ze Aniu, trzymam kciuki, wierze ze Ci sie uda , !!!!!
Pozdrawaim,