Nowy domek na nową drogę nowej dietki :)

Jednym słowem po prawie miesiącu przerwy znowu (mam nadzieję) wracam do dietki. Mój poprzedni domek (Mission Possible) zamarł. W sumie nie wiem dlaczego. Może tutaj się odnajdą jakieś zagubione duszyczki ;) Bo ja tak sama nie lubię, a tam tak pusto.
W każdym razie dzisiaj sobie zrobiłam dzień oczyszczania. I tak się zastanawiam czy sobie kilku takich ostrzejszych nie zrobić, bo mnie takie coś mobilizuje. Ale na oczyszczającej byłam pierwszy raz. Zawsze mi się wydawało, że nie wytrzymam całego dnia bez jedzenia. A jednak.
Dłogo się po tej maturce zbierałam do tej dietki ponownie. Ale dzisiaj mi wyszło bez zarzutów :)
Zobaczymy, mam nadzieję, że do skutku.
W każdym razie wychodzi na to, że na wadze 79kg (rano, bo pewnie po dniu na soczkach mniej będzie) i 179cm (nie zmalałam :) )
A, no i jeszcze kupiłam sobie motywacje :) Kupiłam sobie śliczną spódniczkę, uległam namowom (mi się oczywiście też podobała), ale jest za mała, marszczy się. Jednym słowem muszę zmaleć i to szybciutko :) A przy okazji sie w spodnie zmieszcze.
A kto się do mnie przyłączy?

Pozdrawiam,
Ewka 8)

Hej Jeni,

Cieszę się, że wracasz do dietki. U mnie 81,5 było dzisiaj rano. No to co? Jedziemy dalej w naszej konkurencji? :wink:

Powodzenia, choc mam nadzieję, że Cię przegonię 8)
Buźka

FLEUVE

Hej Flueve!
No to u mnie dziś rano było 88,5. Dzieli nas coraz mniej ;) Ale ja juz sie wzięłam do roboty!
Dzisiaj na śniadanko serek wiejski :)
Buziaczki
Ewka

Chyba 78,5 :shock: Czyli masz nade mna przewagę 3 kilosków :roll: Ale za to jestem 3 cm wyższa :lol:

Powodzenia,

FLEUVE

Witaj jeni ja się do Ciebie też przyłączam. :P
Moja obecna waga 87 kg, wzrost 172 i jeszcze 17 kilosików do zgubienia :cry:

Tak coś mi się wydaje, że dodałaś sobie z 9 kilo hihi :P
Napewno warzysz 78,5 kg

Nio tak :) Moja dzisiejsza waga to 78kg i nie zgubiłam bynajmniej od wczoraj 10 :)
Flueve, no czyli jesteśmy na równi :) Jakby przeliczyć 1kg na 1cm.
Anamat, damy rade :)
Ja dzisiaj też się ładnie trzymam!

cześć dziewczyny !!! jeśli pozwolicie to chętnie się do was przyłączę - samej jakoś tak dziwnie.Pisałam na poprzedni post ale jak sama jeni zauważyłaś umarł. Teraz mam nadzieję mnie nie wyrzucicie.
Mam 166cm i 73 kg . chciałabym zrzucić 10 ( co najmniej) , wydaje mi się , że motywacja jest więc pora wziąść się do roboty !! Pozdrowionka -

Wpadlam co slychac u Ciebie - a widze, ze nowy poscik zalozylas. No i cio - znowu cisza? EJ kolezanko, nie pamietasz naszych sukcesikow wczesniejszych? Do roboty - wracaj 8) Pozdrowka dla wszystkich

Nie wszyscy mnie kojarza, wiec sie przedstawie - jestem Olka i pierwsze kroki na forum odchudzania stawialam wlasnie tutaj dolaczajac do Ewki. :D Odkad wtedy forum padlo - to jakos nic mi sie schudnac nie chce... Coz za ironia, ale teraz staram sie nadrobic stracony czas. Bede czasem wpadac, ale tylko goscinnie.

Hej Jeni,

Co tam u Ciebie, u mnie na razie 80,5, ale walczę dalej. Do października chcę dojść do naszej wagi 65-66 kilosków. Napisz co u Ciebie.

FLEUVE