Wersja do druku
nie wiem jak wy to robicie ze utrzymujcie sie na tej diecie 1000kcal, ja dzisiaj probowalam, do godziny 18.00 zdjadlam niecale 1000 kcal i doszlam do wniosku ze to nie ma sensu i w tak powolnym tempie i z tak duza iloscia kalori nie schudne. no i zezarlam czekolade:(od jutra znow zaczynam glodowke, potrwa to pewnie z tydzien, a pozniej znowu rzuce sie na jedzenie. mam juz tego dosc, a na dodatek mam juz od tego problemy z okresem:(
Zaczelam wczoraj. Wszystko bylo ok aż do odwiedzin babci :) Dala mi 50 zl i jak to babcia ferrero roche czy jak to tam sie pisze. No i wszamalam 3 :( Dzisiaj mama mnie poprosila o jedno no i ja tez sie skusilam :( A najgorsze jest to, ze nie moge sie utrzymac przy 1000-1200 kcal. Jest wieczor, a ja mam na koncie ok 800 :evil: . Bede cie wspierac duchowo i pisemnie i ty tez mnie wspieraj :D
Pozdrawiam
dzieki csp, fajnie ze ktos sie tym postem zainteresowal:p jasne ze bede cie wspierac:) i pamietaj, od jutra zaczynamy i nie ma zadnych wymowek. dociagamy do 1000kcal i na tym koniec. :) jak chcesz to nazryj sie dzisiaj tak jak ja wszystkiego co wejdzie do brzuszka, a jutro jak sobie pomyslisz jak sie po tym zle czulas to od razu odehce ci sie jesc:)busskaa:*
hehe
moge i ja dołaczyć? :D
też staram sie być na 1000kcal
to dopiero mój 5 dzień
ale słodyczy nie tknełam jestem z siebie dumna xD
Hej ja też chcę się przyłączyć. :D Ja jestem na diecie od poniedziałku :lol: i szczerze mówiąc już mam dość. Bronie się rękami i nogami przed zaglądnięciem do lodówki ale to nie zawsze się i udaje :x . Chociaż i tak jest dobrze bo dziennie nie przekraczam 1000kcal. Chcę do września schudnąć 10 kilo :D wiem ze to nierealne :? ale pomarzyć zawsze można. Trzymam za was kciuki wy za mnie też trzymajcie :D :D
REALNE
bo ja też tyle musze schudnac :D
razme damy rade
wszystko jest realne. najpierw chcesz schudnac 'niewinne' 10 kg a potem chudniesz 15 i chcesz wiecej..tak przynajmniej bylo ze mna. miliard razy nie wytrzymywalam na diecie. tydzien glodowki a potem 3 miesiace obzarstwa... ale w koncu sie udalo...musze jeszcze z 7kg zrzucic bo efekt jojo dal sie we znaki