Chce wreszcie czuc sie komfortowo w stroju!!!!!!
Od dzis przechodze na diete 1000 kcal. A oto zasady:
1) Rezygnuje z chleba, ziemniaków, słodyczy, miesa...
2) Obowiazkowo sport codniennie 20 minut.
3) Duzo warzyw i owoców.
4) Z rozsadkiem planowac menu.
Dziś jest 18. 07. 2006 r. Biore sie od tego dnia ostro za siebie!!!!!![/b]
Nie mozna caly czas narzekac, kazdy efekt wymaga wysilku. Niestety nie ma nic za darmo, ale nagroda za wysilek uczyni czlowieka szczesliwym.
Schudnac to chyba najlepsze co moge zrobic dla siebie. Nie dla chlopaków, rodziny itd. tylko dla siebie. Musze o tym pamietac.
Mam nadzieje, ze sa swiadkowie mojej przysiegi. Wtedy poczuje sie bardziej zoobowiazana.
Niestety napotkam na kilka trudnosci. Pracuje w wakacje do godziny 16.00 i nie mam mozliwosci przyrzadzac posilkow. Boje sie, ze będę wracac zmeczona do domu i wszystko nadrobie z nawiązką. Hmm... Ale przyrzekam przede wszystkim przed soba bede walczyc z tymi kilkoma kilogramami nadwagi, by poczuc sie piekniajszą, lzejsza... Przyrzekam ostrą walkę!!!!!!!!!!!!!