chcialam tylko przypomniec, ze w sobote o 10,50 jest pelnia..moze ktos zacznie dietke ze mna ..? :))
pozdrawiam,
kasiulka :)
Wersja do druku
chcialam tylko przypomniec, ze w sobote o 10,50 jest pelnia..moze ktos zacznie dietke ze mna ..? :))
pozdrawiam,
kasiulka :)
hej jeni :)
zerknij na pierwsza strone w diety, tam jest wszystko opisane :)
pozdrawiam,
kasiulka :)
hej
skrobnij cos wiecej o dietce ksiezycowej, bo ja kalendarzyk mam ladny a wiedzy nie mam :)
pozdrawiam,
ewka
Ja chetnie przylacze sie do dietki ksiezycowej :-)) Wprawdzie obecnie na stale zadomowilam w poscie "100 dni wojny z kilogramami- wygrajmy ja razem" ale chetnie bede zagladac do Ciebie i zdawac relacje jak mi idzie :-)) To co zaczynamy ???
gotowa do boju
enne
hejeczka enne :)) bedzie mi bardzo milo :)
u mnie wczoraj i dzisiaj nie bardzo, bo rodzice mnie odwiedzili w wawie i przywiezli troszke slodkosci, ale spoko, pilnuje sie ;)
cwicze codziennie z takim panem, co go sciagnelam przez kaze ;) i na rowerku pomykam..jest ok :)
pozdrawiam,
kasiulka :)
hejeczka enne :)
nie stosuje sie restrykcyjnie do przepisow z pierwszej strony grubaskow, a wymyslam sobie wlasne dania..heh, rowniez staram sie jesc zgodnie z metoda Montiego. teraz czeka mnie sesja [wlasnie przerwalam nauke, zeby to naskrobac] i oprocz normalnych trzech posilkow wcinam orzechy, zrodlo magnezu, ktory ma dobroczynne dzialania na moja glowke..szybciej nauka wchodzi ;)
pozdrawiam,
kasiulka :)
Hej Kasiulka :-)
Ja rowniez w sobote nie poscilam hihihi Bylam ze znajomymi w restauracji - na szczescie zastosowalam sie do metod Monignac i odpowiednio laczylam produkty pozniej dalam sobie nieco wycisk cwiczac tak wiec nie bylo najgorzej. Dzisiaj praktycznie caly dzien w wiekszosci byl owocowy hihi Zapchalam sie mandarynkami po same paszki hihi Jedyny normalny posilek to sniadanko (koniecznosc bo na ogol po nim cwicze wiec musze miec energie ;-) ) i drugi posileczek to zupcia pomidorowa (dla mnie bez maki i smietanki) ... Daj znac czy zamierzasz kurczowo trzymac sie przepisow ksiezycowej zamieszczonej na grubaskach czy raczej stosujesz swoja wlasna diete ??? Ja chyba stawiam na wlasna - ponoc ksiezyc w etapie "chudniecia" i tak ma dobroczynne dzialanie na nasze ciala i dietki hihi.
Trzymam kciuki :-))
buziaki
enne
Tak wiec mozna powiedziec ze obie stosujemy podobna metode hihi... Ja od kilku m-cy staram sie stosowac do metod Montignac z mniejszym lub wiekszym skutkiem ... Z duma powiem ze na ogol mi sie udaje szczegolnie gdy chodzi o zasade prawidlowego laczenia produktow... Niekiedy oczywiscie sa potrawy ktorych wykonanie musi byc zgodne z przepisem (inaczej nie jest to to samo jedzonko) a ktore calkowicie odbiega od tych zasad ale wychodze z zalozenia ze od czasu do czasu organizm potrzebuje troche "smieci" bo jakze by inaczej hihihi....
Kasiulko pozwalam sobie zaprosic cie na nasz poscik "100 dni wojny z kg" zostalo nam 90 dni i naprawde fajniusio odchudza sie w grupie osob tam zagladajacych - kazdy moze stosowac swoja wlasna dietke - licza sie wyniki :-)) Co myslisz zajrzysz do nas ??? :-))
Gwarantuje ci ze nie bedziesz zalowala :-)))
Buziaczki
enne
enne, bardzo chetnie zajrze na Wasz poscik, ale jak sie skonczy sesja, bo jak narazie to kolokwium goni egzamin i odwrotnie tez..;)
dzis moj wspollokator sie pochorowal i od rana na pelnych obrotach, ale zaliczylam 40 minut na rowerq :)
pozdrawiam,
kasiulka :)
jeni, jak Ci idzie _ksiezycowa_ ..?
pozdrawiam,
kasiulka :)