Wersja do druku
Dieta!
niekturzy bardzo lubią być na diecie inni wolą jeść.jednak wysłuchajcie mnie.dieta może zrujnować wam życie.Naprzykład w pracy.Idziecie na stołówkę i bierzecie tylko wode niegazowaną lub coś innego.Albo nic nie bierzecie.Szefa bedzie to trochę dziwić.Jeśli skłamiecie a on zobaczy na waszym biurku rysopis diety powie
-Dowidzenia.
To prawda.Moja koleżanka tak miała.
Więc nie pozwólcie żeby dieta zrujnowała wam kariere!!!!! :P :P :P
jak czytam takie rzeczy to wątpię w ludzi :roll:
odchudzanie to nie głodówka, więc nie trzeba żyć na samej wodzie mineralnej. a szefowie mająto do siebie, ze nie mozna przewidzieć do czego się przyczepią. skoro może cię wywalić za odchudzanie się, to może cie wywalić za każdą inną bzdurę. wystarczy, że mu się nie spodobasz a już on się do ciebie przyczepi.
:roll:
Coś w tym jest. Ja pracuje w takim miejscu gdzie głównym tematem jest ile kto waży. Wracasz z urlopu, po chorobie, z wekendu choćby i od razu komentarze: ale schudłaś, ty to napewno schudłaś itd. A obdarowywana kometarzami kobitka oczywiście zaprzecza,, ależ skąd przytyłam itd." - choć nic nie żre cały dzień. A jak czlowiek normalnie je to stoi nad nim i się patrzy, żeby choć oczy nacieszyć. Niektórym kobitom to już na głowę padło. Łażą cały dzień głodne i przez to złe. Może dlatego szef zwolnił tę kobietę bo założył, że babka o niczym w pracy nie bedzie myśleć tylko o tym jak wygląda, no i oczywiście że inni wyglądają lepiej. Ja wiem jedno, jak wspominam ludzi z którymi pracowałam przed laty to nie wspominam ile kto wazył tylko jakim był człowiekiem. Bo uważam, że jest to najistoniejsze. Nie popieram obżarstwa, preferuję zdrowy tryb zycia (o ile to we współczesnym świecie w ogóle jest możliwe) ale nie ze względu na wygląd tylko zdrowie. Nie można przecenić samoakceptacji w zyciu. Odchudzam się oki. Ale nie muszę zamęczać cełego otoczenia ciągłym gadaniem lub ostentacyjnym nie jedzeniem. Dlatego szczególnie popieram takie portale jak ten, gdzie możma pogadać z ludzimi z podobymi problemami, ale przede wszystkim z osobami które chcą o tym mówić i ten temat zwyczajnie ich nie męczy.
Gofus, brawo! Świetne podejście! Gadanie o dietach, porównywanie wyników jest ok, ale nie trzeba uszczęśliwiać tym osób postronnych :) I dlatego dobrze, że można wyżalić się na takim forum :)