No i jak sie 3macie dziewczynki??ja bardzo dobrze!!!! Dziś weszłam na wage poojedzona a ona wskazała 69kg :!: :!: :!: wiece jak sie ciesze :) a wam jak idzie :?: :?: :?: 3mam za w3as kciuki i wy za mnie tez 3 majcie :D damy rade :!: :!: :!: :!:
Wersja do druku
No i jak sie 3macie dziewczynki??ja bardzo dobrze!!!! Dziś weszłam na wage poojedzona a ona wskazała 69kg :!: :!: :!: wiece jak sie ciesze :) a wam jak idzie :?: :?: :?: 3mam za w3as kciuki i wy za mnie tez 3 majcie :D damy rade :!: :!: :!: :!:
Przede mna jeszcze 16 kg..mam nadzieje ze strace je z koncem grudnia:)
Dasz radę- wzytskie damy- a 16 kg do końca roku to szybko... JA licze na 5 w dół do końca roku, bo wiem, ze jak schudnę wolniej, to skuteczniej i kilosiki nie wrócą. Pozdrawiam:)
jak będziesz wytrwała to ci się na pewno uda :D mi zostało 6kg i planuję to osiągnąć do 2XII czyli dokładnie za 10 tygodni
Inezzana pewno ci sie uda ja planuje zrzucic te 16 kg do konca grudnia poczatku stycznia i mam nadzieje ze mi sie to uda:)
no jasne że ci sią uda powodzenia
bardzo dziekuje za słowaotuchy:)
Rozumiem , ze w sylwestra bedzie sukienka o nr 36? :)
Wczoraj duzo cwiczylam , malo jadlam... dzis stanęlam na wadze i ..... mam 0,5kg wiecej niz wczoraj :evil: Powinnam miec okres.( nie mam ). wiec mam nadzieje, ze to takie wahania wody w organizmie.
Przed okresem zawsze zbiera się woda w organizmie przez co waga może nawet o 2 kilogramy podskoczyć! Biedne jesteśmy - my kobiety - dodatkowo w czasie okresu zwiększa się zapotrzebowanie na cukier i jakoś trudniej się słodyczom oprzeć.
Nic się nie przejmuj i zważ się po okresie. Trzymam kciuki!!!
hej koleżanki.
ja przed wakacjami dużo schudłam. tzn jak na mnie dużo ;p teraz niestety waga ruszyla o kg do przodu bo mialam jakies 3 tyg odstepstwa od diety i brak ruchu :) ale spoko. już zaczelam chodzić na siłownie, rozpatruje podjęcie diety montignaca :) :))))))))) MAM NADZIEJE żE MI SIę UDDDDDDDDDDDA :d
dziekuje tita za podniesienie na duchu:)
Trzymaj kciuki ,zebym dostala tego kresu 8) ,
Rzeczywiscie tak mnie dzis ciagnie do kuchni ciągle. Moj mąż pracuje bardzo duzo , ja tylko 20 h tygodniowo i jest mi szczegolnie trudno siedziec samej w domu i nie jesc. Znow czeka mnie samotna niedziela.. A taka mam ochotę na lody z polewa czekoladowa..
podswiadomosc na pewno dasz rade my bedziemy cie wspierac w koncu po to tu jestesmy...każda z was dziewczyny dostanie ode mnie wsparece jak i od innych forumowiczek..:) :) :) :) :)
przed okresem zawsze nie daje rady;( :( czy bedzie lepiej???po nim???
podswiadomosc mój mąż też pracuje dłużej i jak tak siędzę w domu, gdy go jeszcze nie ma, to najłatwiej i najszybciej jest mi zjeść coś czego nie powinnam. Nie jesteś sama :D
Cześć że się uda to nie wątpię
witam serdecznie pozdrawiam papa
a tak na marginesie to ja mam nadzieję że też do grudnia uda mi sie dotrzeć do celu
a jak mysliszcie mi ikiedy da sie dojsc do celu???do ktorego miesiacA???? :?: :?: :?:
dziewczyny ja chyba nie dam rady...:( idzie mi coraz gorzxej:( ja sie poddaje!!! :!: :!: :!: :!: :( :( :(
dodam ze jestenm przed okresem....
jezeli masz ochote na cos slodkiego przed okresem (ale kazdy tak ma ) zjedz platki czekoladowe!!!
albo zjedz kawalek czekolday i tabliczke i uciekaj z kuchni wyjdz na spacer z kolezanka!!! i bedzie oki
mnie tez to czeka za 2-3 tygodnie ..ale musze dac rady musze miec te 55 kg do stycznia do studniwoki!!!
musze musze musze !!! najgorszej jest dla mnie wytrzymac od 18do 20 nie jesc ;/ ale daje rady i ide cwiczyc!!alboz agladam tutaj!!!
nie chce mi sie samej cwiczyc chcialabym na areobik chodzic ale zkim jakwszytskie moje kumpele najlepsze waza po 50 pare kg :cry: :cry:
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...g_72_70_55.png
aktualny jest 1 wskaznik wagi ;))
pomamly pomalu do celu
dzis dzien moge uznac za udany było spoko zjadalm ponad 1000 ale mniej na pewnoo niz 1200 jutro bedzie jeszcze lepiej;)
wazymyu tyle samo i darzymy do podobnerj wagi...masdz moz gg???to moja: 9852816 napisz do mnie ajk bedziesz miec czas:)pozdrawiam
hej Ilka15:))
wogole czesc wszystkim;))
kurcze ja mam tez sporo do zzucenia ok15kg:(
jejq jestem zalamana i wogole nie mam checi do zycia..
sama nie wiem co mam robic...
naprawde nie jesc cwiczyc i wogole ale jak dlugo mozna?
wogole nie wiem czy to co teraz pisze to dojdzie bo nowa tu jestem w pewnym sensie...i nic nie umiem...ajC;p
ajj 3mam kciuki za was...
i podziwiam dziewczyny kotrym sie juz udalo;))
buziaki;**
Ja sie poddaje nie daje rady!!!!!!! :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: Sorka dzierwczyny ze was tak zostawiam ale ja juz nie daje rady jesczze porzed okresem dawałam rade ale i tak jadałam slodkei dzis mija 1 dzien okresu a ja mam na swoim koncie duzzooo slodkiego jeszcze przytyje porzez to ja nie daje rady z góry sie poddaje pa :(
co to ma znaczyc?!?!
zjadlas slodkie- ok. Zdarza sie. Normalne- jestes rogrzeszona.
Ale poddawac sie?!?! Bez sensu. Pospaceruj troszke, jezeli jeszcze w miare dobrze sie czujesz i do konca dnia powolutku, niskokalorycznie. Kup sobie jakas fajna mieszanke warzywna.
Czesc Dziewczynki :D
Mialam piekny pracowity tydzien - uczniowie dali mi popalic , a dodatkowo wzielam 18 h zastepstw.
Dzis rano waga wskazywala 59,2 :D :D
Ubrania mi spadaja, jaka to radosc:)
Teraz dąże do 57:)
Jak u was?
Ilka ty sie nie wylupiaj!! trzymam za ciebie
ale ja nie daje rady :!: :!: :!: jeszcze jutro ta wyycieczka i na pewnooo zjem wiecej nie dam rady:( :!: :!: :( :( :( :(
ILKA!!! tyle juz schudlas !!! Jutro nowy dzien - zaczniesz go i znow bedziesz chudla
!! ROZUMIESZ???????????!!! :D
:arrow: Podświadomość a jak mi sie nie uda? :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :(
uda uda tylko wiary w siebie ;)
a jesli bedziesz chciala zhesc cos to pomysl ile juz zrzucilaas;)))
buska ;)
ok spróbuje :) a jak sie nie uda :?: :?: :?: :?: :( ale dzis nabrałam motywacji :) zawsze w szkole jje nabieram jak widze chłopaka który bardzoooo mi sie podoba :) :) :) :) :) :) :) :)
hejka dziewczynki pisać jak wam idzie mi na razie idzie dobrze choc 3 dni mialam gorsze teraz daje rade nie mam zamiaru sie poddac! :!: :!: :!: :!: chce byc laska zwłaszcza ze czekaja na mnie spodnie moro i miniówka która zamierzam sobie kupic jak schudne :) chce dac rade i dam wierze w to moja waga obecnie wskazuje68/69 kg:)jetsem z siebie dumna a wszystko zawdzieczma Inezz(Agnieszce),która wspiera mnie od samego poczatku mojego odchudzania,Tisce(Justynce) i wam wszystkim jestescie kochane naprawde ja tez chce wam pomoż chce was wspierac w waszych gorszych dniach dlatego piszcie pozdrawiam Ilona :D :D :D