Czesc> Wrocilam po trzech miesiacach. Nie przychodzilam tutaj, bo nie najlepiej mi szlo. Tylam zamiast chudnac. Dzisiaj natomiast jest juz czwarty dzien gdy sobie jakos radze z jedzeniem, wiec postanowilam to uczcic i wrocic na to forum.
Wersja do druku
Czesc> Wrocilam po trzech miesiacach. Nie przychodzilam tutaj, bo nie najlepiej mi szlo. Tylam zamiast chudnac. Dzisiaj natomiast jest juz czwarty dzien gdy sobie jakos radze z jedzeniem, wiec postanowilam to uczcic i wrocic na to forum.
witamy spowrotem.. :*:)
cześć :) witamy gorąco na jedynej słusznej drodze ;)
Czesc, ja tez postanowilam dzis wrocic. Moze razem jakos bedziemy sie mobilizowac? Napisz cos wiecej o sobie, z jaka waga startujesz, jaka stosujesz diete?
Czesc. W sumie to nie mam wielu kilogramow do zgubienia - jakies 5 kilo, ale generalnie mam problemy jedzeniowe. Za bardzo lubie jesc. Byl taki etep w moim zyciu, ze objadalam sie do bolu i tak radzilam sobie ze stresami. Ten etap mam w duzej mierze za soba, ale niektore zachowania mi pozostaly. Ostatnio niby jest lepiej - nie obzeram sie. ale za to jem sporo w normalnych posilkach, no i moje waga stala sie wyzsza niz kiedykolowiek na przestrzeni ostatnich 7 lat, nie liczac ciazy. Bardzo trudno mi to zaakceptowac. Generalnie to ja wiem, ze 5 kilo wiecej niz by sie chcialo to nie tragedia i ze wg. noralnych standardow nie mam nadwagi. Ale wolalbym miescic sie w moje ulubione ubrunia i chodzic w legginsach.