no to do roboty :D
od jutra pełna mobilizacja, ćwiczenia i mniej jedzonka:)
to musi się udać :wink:
Wersja do druku
no to do roboty :D
od jutra pełna mobilizacja, ćwiczenia i mniej jedzonka:)
to musi się udać :wink:
to się Kochana udaaa :!: :!: :wink:
cel to ... :?:
czas realizacji to ... :?:
dzięki malutka że jesteś:)
wieczorkiem napisze co i jak zjadłam i spaliłam bo wtedy jakoś tak lepiej :D mam nadzieje że mi się uda bo jak nie to ja nie wiem co zrobie.
tak szybko traciłąś te kiloski a ja mimo że mam ich mało to jakoś :? :oops: szkoda gadać no ale będe próbować.
co cię nie zabije to cię wzmocni :P
pozdrawiam
why mi strażniczek wagi nie ładzia??:(
witaj czekam na wieczorną relacje ;) spróbuj go usunać i jeszcze raz dodać :) trzymam kciuk i:)
HeyO :* będe wpadać i życzę powodzenia !!! :):)
alis1992 zyczę powodzenia :wink: widze że już mało zostało 8) bardzo sie ciesze
dobra mam zacząc wszystko od początku to tylko pokaże jak to było przez dwa mieśiące w tył:):
Waga i centymetry jakie mi ubywają tydzień po tygodniu :P
Czwartek(startJ!!!) 03.08. uda : 57 biodra : 92 talia : 76 waga : 62
Sobota 02. 09. uda : 56 biodra : 91 talia : 73,5 waga : 59,8
Sobota 16.09 uda : 56 biodra : 91 talia : 73,5 waga : 59.8
wtorek 24.10 uda : 56 biodra : 90 talia : 74 waga : 59
rtak było a teraz jest tak:
:arrow: udka: 56 cm
bioderka: 90 cm
talia: 74 cm-coś ją ciężko wyrobić
waga: 60 kg - to urosło niedobrze :(
ale zjem teraz obiadek i basta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! do jutra :D potem dużo owoców i warzyw szczególnie na kolacyjke i do przekąsek
zapomniałabym :) :
cel to :
udka :arrow: 54
bioderka :arrow: 85 jak się uda to mniej :wink:
talia :arrow: 65
waga 53 może być 54 :wink: byle nie więcej
w sumie to chyba teraz najbardziej chce to osiągnąć dla tańczenia, chodze na kurs tańca towarzyskiego i musze schudnąć bym mogła kiedyś łądnie wyglądać na zawodach w sukienkach 8) bedzie dobrze:)
trzymam kciuki :) też chciałabym chodzić na taki kurs ale czasu niee mam :(
witam kobitki: dzisiaj jestem z siebie zadowolona w 100% nareszcie mój humor zły zniknął :D
dzisiaj zjadłam :arrow: 726 kcal
spaliłąm :arrow: 520
poćwiczyłąm na rowerku jakieś 15 minutek bo dłużej mi się nie chciało :P :oops:
pograłam troszke w siatke i chodziłam dużo także jest git :wink:
do jutra mam nadzieje że też będzie tak dobrze :wink:
witaj Kochana :) super sobie poradziłąś dzisiaj :)
726 kcal to niee za mało :?: :cry:
witaj malutkaa dawno tu nie byłam ae jakoś nie miałam czasu. w sumie to wiem że za mało ale tak chciałam na początek. teraz jakoś najlepiej mi nie idzie ale mam 0.5 kg mniej bo dzisiaj się zważyłam . zastanawiam się czy jedzenie kisielku na śniadanko i obiadek tylko a kolacja owoc lub warzywko da mi coś i oczywiście ćwiczenia. napewno :D teraz cały czas na rowerku jeżdze sobie w domciu i na początku grudnia zamierzam sobie kupić steperek. zastanawiam się nad twisterem ale zobacze :D narazie nie jest źle,chociaż mogłoby byc lepiej ale teraz w tym tygodniu nie ma zmiłuj się wiem że będe miałą do zjedzenie 3 poączki ale mimio to postaram się ich nie tknąć-tylko kisiel,obiadek, warzywko (owoc :D
musze się postarać bo jade na świebocki targ w niedziele i ciuszki kupić jade to musze jakieś mniejsze chociaż:)
pozdrawiam i trzymam kciuki
Witam ;) Ja zaczynam od dziś. I nikt mnie na moim poście nie podtrzymuje na duchu :( Powodzenia
ciesze się z twojego ubraconego <połowy> kilogramka :)
ja zaczynam jutro :)
trzyamm kciuki Kochana :) i zaglądaj tutaj częściej :cry: całuje i myłych zakupów