Potrzebuje wsparcia i rad:)

Hej... Nazywam sie Wiola:) waze 56,5 kg... przy wzrosciue 162... raczej nie mam niedowagi ani nadwagi, jestem 'normalna", ale jednak chce schudnac do 49-50kg... nie mniej nie wiecej... czyli jest to okolo 7 kg.. czy jezeli bede stosowac diete 1000kcal (nie mniej) i uprawiac sport to uda mi sie schudnac te 7kg w 7 tygodni, czy bedzie to bezpieczne? czy moge dostac efektu jo-jo, jezeli tak to jakie sa "szanse " ze moge go dostac, czy jezeli bede sie odchudzac to moze zniknac okres? prosze o raqdy i odpowiedz:) dziekuje:)

witaj :) byłam na tysiaczku przez 4 i pół tyg na początku pierwsze 2 tyg pozbyłam sie 4 kg później był zastój w czwartym tyg tylko 0.5 kg a pod koniec 5 tyg kilosik w sumie 6 kg poszło :) teraz zrobiłam sobie tyg przerwe z okazji urodzin ale od 13stego startuje pełną parą zostało mi jeszcze 5 kilosików + to czego nabawie sie w tym tyg :twisted: :wink:
musisz dać sobie ok 2 tyg wiecej na zrzucenie kilosików bo pewnie będziesz miałą zastój <normalka> który może trwać nawet 2 tyg :( ale nie martw się organizm musi sie przyzwyczaisz :) w 1 tyg zschudniesz wiecej bo organizm pozbędzie sie wody :)
w I etapie nie przekroczyłam ani raz tysiaczka, nie miałam wpadek, słodycze wliczałam w limicik i codziennie obowiązowo rowerek i spalałam 600 kcal + ruch ... :)

zapraszam do mnie :arrow: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=67312&highlight=

chętnie bedę Cię wspierać :)