Przed chwilką znalazłam dietę 2-tygodniową na poprawe przemiany materii. :lol: Przez ten czas mozna pozbyc sie od 7 i wyzej kilogramow :roll: . Czy ktos stosowal ta diete i czy dziala? :?: ?? Wypowiedzi pod ta dieta byly bardzo pozytywne.
Wersja do druku
Przed chwilką znalazłam dietę 2-tygodniową na poprawe przemiany materii. :lol: Przez ten czas mozna pozbyc sie od 7 i wyzej kilogramow :roll: . Czy ktos stosowal ta diete i czy dziala? :?: ?? Wypowiedzi pod ta dieta byly bardzo pozytywne.
prawdopodobnie chodzi ci o diete kopenhaska...
ja mam do powiedzenia tyle: NIE WARTO!!!!
jesli chodzi o dalszy komentarz poczytaj to forum,a tymczasem pozwole sobie zacytowac kobiete o nicku Przezylamto z forum Fitness na www.gazeta.pl...
"Drogie kobiety,
Przeszlam przez diety cambridge kilka razy i ani razu nie utrzymalam wyniku -
to nawet nie byl efekt jojo to bylo zwykle wpierdalanie co do rak wpadlo.
Jak zaczynalam ta diete te beznadziejne koktajle wszyscy na mnie krzyczeli i
kazali przestac ale ja bylam zdeterminowana i zadne kontr-argumenty nie byly
w stanie mnie przekonac.Dlaczego nie mozna bylo po porstu nie zjesc kolacji i
miec taki sam efekt. Teraz jak juz z tego wyszlam (daj Boze zeby mi niegdy
juz tak nie odbilo) smiem twierdzic ze wszyscy co propaguja taka szybka forme
odchudzania to szarlatani zadni naszej kasy. Bo kto widzial na zdrowy rozum
zeby przez 2 tygodnie zjadac jakies zupki i co godzine sie mierzyc i wazyc
czy sie juz cos schudlo. Chore,chore. kolega przyszedl do mnie po tym
wszystkim,przeglada moje ksiazki o odchudzaniu i mowi "niezle ci bilo ztymi
dietami mam nadzieje ze sie juz wyleczylas". To jednak prawda ze droga na
skroty jest dwa razy dluzsza. A o to fakty:
1) wiekszasc moich kolezanke stosujaca cambridge lub kopenchadzka wczesniej
czy pozniej wrocily do tej samej wagi lub wiekszej. I nie chodzi tu jak juz
powiedzialam o efekt jojo (czyli jadly normalnie i nagle nie widomo skad pare
kilo znowu nadwagi) a o to ze jak normalny czlowiek nie je przez 2 tygodnie
to pozniej je za 4 bo wszystkie produkty zywieniowe (lacznie ztymi ktore mu
nigdy nie smakowaly) smakuja jak narkotyk; u mnie dochodzilo do tego ze
zakupy tygodniowe zjadalam przez dzien;ze zamiast czlowieka widzialam
chodzacego hot doga itp;nigdy tak nie mialam a teraz jasno i klarownie
obwiniam o to cambridga; To bylo bez kompromisu;I nie dasz rady tego
kontrolowac - jedzenie po nienormalnej diecie wczesniej czy pozniej Cie
uzalezni.
2) Trzeba wziasc pod uwage ze przeprowadzania takich diet laczy sie z
ryzykiem anoreksji i bulimmi - i to jest choroba - tak jak niektorych atakuje
grypa ze nie moga sie podniesc z lozka tak niektorych dopadnie anoreksja lub
bulimie lub inne kompulsywne objadanie. A ztego sie nie da tak latwo wyjsc i
nie ma na to lekarstwa w sensie pigulki jak na grype.
Prosze Was uwazajcie - mnie nikt taki argumentami nie ostrzegl. Oczywiscie
powiecie sobie teraz - ja wytrzymam ja dam rade nie dam sie konsekwencja
diety ale one przychodza tak czy owak.I wolalabym zebyscie sie nie musialy
przekonac na wlasnej skorze bo to burzy nie tylko wyglad fizyczne ale przede
wszytskim co jest najtrudniejsze do wyleczenia zmienia psychike w
postrzeganiu zywnosci."
a ja się zaczęłam zastanawiać, dlaczego gazeta wyborcza potraktowała kopenhaską jako zdrową i racjonalną dietę i umieszcza ją teraz w swoim cyklu diet (w tym tygodniu)?! co się dzieje?!
Stosuje diete kopenhadzką- dzisiaj jest 6 dzień ten diety. Z tego co wiem to należy bardzo restrykcyjnie przestrzegać jej zasad i jak na razie udaje mi się to. Do tej pory schudłam 3 kg wiec chyba jednak coś skutkuje! Zależy mi aby na całej diecie schudnąć 5 kg i jestem dobrej myśli. Podobno jeszcze po zakończeniu diety nadal się chudnie. Jeśli chodzi o głód to nie jest tak źle jak sie tego spodziewałam. Czwartego dnia miałam kryzys ale przetrwałam i już jest dobrze. Jutro czeka mnie najgorszy dzień bo zjada się tylko kawałek mięsa grillowanego i jeden świeży owoc. Nie wiem jakie będą ostateczne skutki tej diety ale przekonam się wkrótce idam znać. Jak na razie to jestem zadowolona! Pozdrawiam!
Ja juz nie mam sily... znudzilo mi sie tlumaczyc po dobroci i nie-dobroci o skutkach fizycznych i psychicznych kopenhaskiej... jak chcecie odczuwac jej zgubne skutki to prosze bardzo... koniec nawracania.
na wyborczej sie zawiodlam. nie wiem jak mozna bylo te diete zakwalifikowac jako racjonalna, tyle ze restrykcyjna..
ok, więc jeśli kogoś interesuje ta dieta - i parę innych - niech spojrzy w tym tygodniu na wyborczą z wkładkami, na własną odpowiedzialność :)
Myślę, że gazeta może mieć zyski ze strony firmy i poleca w ramach reklamy! Ja nie stosowałam, więc nie mogę powiedzieć nic z własnego doświadczenia, ale moja znajoma rozchorowała sie po cambridge.
Czytałam wiele krytycznych głosów ze strony osób stosujących tę dietę. Mianowicie, że szybko występuje efekt jo jo.
Ja polecam dietę 1000 do 1500kcal. Stosowałam tę dietę 2 lata temu i schudłam w ciągu 4 miesięcy trwale 19 kg. Niestety ostatnio przytyłam 2-3kg. Chciałabym schudnąc 4 kg i brak mi silnej woli. Cały czas o tym myślę (pomaga mi to na utrzymanie wagi mniej więcej na stałym poziomie), ale jak zdarzy się okazja, a ostatnio zdarza się często, to nie umiem się opanować i jem ok 3000kcal i przybieram 1-2kg, potem stosuje dietę, którą w pewnym stopniu zawsze łamię, no i trochę chudnę do następnej okazji :cry: :?
heh, i tak masz bliżej niż dalej :D
ja sobie popuściłam cugi, ale wykorzystajmy wakacje - dupa w troki za przeproszeniem i jaazda ;)
Też stosuje tą dietę, nie wiem czemu tak o niej mówicie, tą dietę przepisał mi dietetyk, więc chyba wiedział co robi...