Moje zmagania :)

Hej, hej dziewuszki :)
Zapraszam Was seeeeerdecznie na moj pamietniczek w ktorym opisuje swoje
zmagania z nadmiarem cialka...
Co prawda moja dietka rozpoczela sie dopiero dzis ale jestem nastawiona bojowo i wiem ze tym razem mi sie uda schudnac trwale !!!
Bo tak naprawde nie jest sztuka schudnac, lecz utrzymac NOWA wage...
Wiem ze dam rade, podobnie jak Wy !
Musimy sie wspierac nawzajem i wyzalac z kazdego jedzeniowego grzeszku, bo kto jak kto ale MY mozemy siebie wzajemnie oceniac i dodawac motywacji i sily do dalszego dazenia do szczuplej (PIEKNEJ!!!!!!!!) sylwetki.
Zycze wytrwalosci i powodzenia :D
Prosze o odwiedzinki na moj pamietniczek i slowko od Was ;)
Pozdrawiam :*

A ile koleżanka ma wzrostu? Bo waga wyjściowa ta sama, więc może i wzrościk ten sam :wink:
Ooo masz rację, że nową figurę trudno utrzymać. Wiem coś na ten temat, bo utrzymałam ją przez rok a później jak waga poszła w górę tak ją zatrzymałam dopiero na 67kg :oops: Ale teraz znów schudnę i tym razem utrzymam nowa figurę :D
Trzymam mocno kciuki!
Damy radę :D

Witaj andziuhna,
fajnie że postanowiłaś zawalczyć o siebie :) Koniecznie napisz o sobie coś więcej :)
Będę podglądać Twoje zmagania i trzymać kciuki :D
Pozdrawiam i życzę powodzenia

witaj na pewno Ci sie uda

trzymam za Ciebie gorąco kciuki!!!