15 stycznia - Sądny dzień - zaczynam walkę z równą 10;-) -kg
Witam serdecznie!
Od dzis ja również zaczynam walkę i tym razem na poważnie i profesjonalnie;-) Zaczełam od wizytu u dietetyczki, która do środy mam mi przesłac opracowaną dietę. Wiec stricte zacznę to ochudzanko za dwa dni, ale od teraz juz się przygotowuję :P Mam plan, a jak powiedziała moja Pani od zdrowego odzywania to jest najważniejsze. Okreslić cel do którego się dąży. Dziś ważę 60 kg....( makabra ) 1.04.2007 będę ważyła 54kg 1.05.2007 moja waga wyniesie: 50 kg i tak już zostanie na zawsze ( no chyba, że kiedys zamarzy mi sie dzidzia to na chwilke przytyję :lol: Oprócz wcześniej wspomnanego profesjonalnego menu, od tygodnia uczęszczam na aerobik. Trzy razy w tygodniu: Body Mix, BPU + kregosłup oraz pilates. Powiem Wam szczerze, że oprócz tego że sie traci tłuszczyk to naprawdę super wpływa na psychikę, byłam tam dopiero trzy raz a mam zupełnie inny humer i naprawdę nie moge doczekac się kolejnych zajęć, a to dopiero jutro :D Mam nadzieję, że będę miała od Was wsparcie, postaram sie odwdzięczyć tym samym. Trzymam mocno kciuki za nasz wielki satysfakcjonujacy FINAŁ!!! Buziaki
