ja zaczelam od 5dniowki a teraz ciagne 1000kcal. ale ja juz nie karmie. moje skonczy niedlugo 3 miesiace a twoje? i chopak czy baba?
Wersja do druku
ja zaczelam od 5dniowki a teraz ciagne 1000kcal. ale ja juz nie karmie. moje skonczy niedlugo 3 miesiace a twoje? i chopak czy baba?
Moje malństwo ma 9 miesięcy,teoretycznie już jej nie karmie, od miesiąca,ale w praktyce to ona ciągle nocami mnie objada.Jutro kończę 13 a pokarm ciągle mam.Od listopada schudłam 11 kilogramów,głównie na700-800kcal.Zostało mi jeszcze około10kg.W ciązy przytyłam 16,a reszta to pozostałość po starszej dwójce(8lat i 3lata chłopcy).
Hej dziewczyny
A może by tak jakaś wspólna dietka po okresie ciąży?? Ja w jej trakcie przybrałam 20 kilogramków i zupełnie nie mam pomysłu jak sie ich pozbyć. Napiszcie prosze jak sobie radzicie. Pozdrawiam wszystkie mamusie i ich maluchy. Anka
1000kcal to bardzo dobry pomysł.Ja dzisiaj kończe 13,troche jestem zawiedziona,bo schudłam tylko 3.5kg,przedtem byłam na diecie 800kcal jadłam to co lubie, dobrze się czułam i schudłam 9kg w ciągu 2miesięcy.Od jutra wracam na swoją dietke i zobaczymy czy rzeczywiście 13 poprawia przemiane materii.
Halo maggan!
No tak słodycze uwielbiam, ale unikam ich jak mogę.Zato bardzo lubie zupki jarzynowe.Paczkę mrożonej zupy jarzynowej gotuję na kostce rosołowej i mam obiad na 2 dni(1 talerz-250ml to tylko 98kcal),no apoza tym dużo surówek,0%maślanki i owoce.Poniewarz do niedawna karmiłam córkę piersią , to na śniadanie zjadałam ciemne pieczywo z chudą wędliną.A jak nachodzi mnie ochota na coś słodkiego to zawsze mam w lodówce serek homo z ziarnami zbóż.
Czesc Kobiety!
Moja mala ma juz prawie 9-cy. W czasie ciazy przytylam 25 kg. W dalszym ciagu mam 15 kg nadwagi. Wlasnie jestem na trzynastce drugi tydzien. Poczatki byly ciezkie ale teraz nie jest tak zle. Zastanawiam sie tylko co potem. Moze dieta 1000 kalorii? Czy to dobry pomysl?
Ja po tygodniu stosowania 13 schudlam 2 kg. Moze w tym tygodniu jak dobrze pojdzie to schudne nastepne 2 kg. W sumie jednak jestem troche zawiedziona, bo liczylam na wiecej.
Mysia piszesz, ze na diecie 800kcl jadlas to co lubisz. No ale chyba slodyczy i tluszczu unikalas?
W kazdym razie gratuluje -9 kg to calkiem dobry wynik.
a ja na slodkie mam kilka sposobow. bo czasem to nawet mnie najdzie chociaz za slodyczami nie przepadam.
1. lyzka dzemu niskoslodzonego.
2. marchewka, ale konicznie "na glodniaka" wtedy sie czuje ze jest slodka
3. normalna ordynarna lyzeczka czubata cukru. slodka z pewnoscia a wbrew pozorom tylko 40 kcal a slodkie przestaje a czlowiekiem chodzic bo slodkie sie zezarlo a wcale takie dobre nie bylo. i czlowiek ma z glowy:)
Witam
No cóż, widzę, że co do wieku naszych dzieci stanowczo opóżniłam sie co do podjęcia decyzji o zrzuceniu zbędnych kilogramków (moja corka skończyła już 2 latka!!), ale mam nadzieję, że dorosłam wkońcu i teraz dzielnie będe z nimi toczyć walkę. Jestem na 1000 kcal bo te inne super dietki są dla mnie nie do przejścia. Pozdrawiam Anka