ok, no to zaczynam tym razem mowie powaznie!!!!

czesc wszystkim dietowiczom!

Napisze troche o sobie...mam 25 lat i wg BMI mam 8 kilo nadwagi, ale ja uwazam ze mam jej znacznie wiecej...Waze 75 kg,przy wzroscie 166 cm
Nigdy nie bylam tak gruba, najwiecej wazylam 62 kg i juz wtedy wpadalam w poploch i zaczynalam sie odchudzac bo dieta towarzyszy mi juz bardzo dlugo, Teraz wrocilam z Anglii tam pracowalam na nocki i moj dzien zaczynal sie zwykle o 14 bo o tej porze wstawalam, wychodzilo na to ze obiad jakdlam o 19, a w pracy tez nie omieszkalam sie posilic, takim wlasnie sposobem dobilam do 75 kg. Zle sie z tym czuje i dlatego postanowilam z tym walczyc, moj wyglad psuje mi humor, nie mam na nic ochoty...
Mam nadzieej ze tu znajde wsparcie i rady!!!!
Pozdrawiam i zycze powodzenia sobie i Wam!!![

3 mam za Ciebie kciuki! Uda Ci się :) Zajrzyj tez czasem do mnie!

Ostynka - jasne, że znajdziesz tu wsparcie i moce do walki ;-)

Cześć! Znami napewno Ci się uda zrzucić zbędne kilogramy! Będziemy Cie wspierać, tylko uważaj! To forum uzależnia! hehe 3 mam kciuki

Ostyna witaj! :D

To forum naprawdę uzależnia :D i baaaardzo pomaga także nie mogłaś lepiej trafić :)
Jak planujesz pozbyć się zbędnych kilosków? Masz już jakiś plan, czy dopiero poszukujesz?

Pozdrawiam i życzę powodzenia :D Napewno będę wpadać.

Taak to forum naprawde pomaga :) i aż motywuje do działania :) mi moja figurka odbiera pewnośc siebie ale to sie niedługo zmieni hyhy :P uda Ci sie trzymam kciuki powodzenia :D będe tutaj zerkała zobaczyc jak Ci idzie :P

Tego mi bylo trzeba...bo niby mialam zaczac od wczoraj ale jakos ta leniwa niedziela nie bardzo sprzyja odchudzaniu, dzis tez dzien do kitu, czasami sama sobie wmawiam ze jestem hipokrytka bo mowie i mysle jedno a robie zupelnie co innego , to czasem meczy no i jak dlugo mozna byc tak nie konsekwentną?podziwiam was ze Wy macie tyle silnej woli, ale tak czy siak bede probowac Wy jestescie dla mnie najlepszym przykledem ze jak sie chce to mozna wszystko...
Dziekuje ze jestescie i piszecie!!!
A co do sposobu pozbywania sie moich kilosow to chyba sprobuje diety grejfrutowej-podobno skuteczna, no ale to czy bedzie kuteczna zalezy od nas
Buziaki i pozdrowionka

Cześć! :D
A więc jutro już zaczniesz dietkować? Obiecaj nam to!!!!!!
I żadnych wykrętów :wink:
3mam kciuki

74 nigdy w życiu tyle nie ważyłam i naprawdę wstrętnie się z tym czuje na szczęście już wracam powoli do normy każdy kilogram sprawia mi taką olbrzymią radość :lol:
Tobie też tego życzę
Trzymam kciuki pozdro papap

Życze sukcesów :D

Potrzebuję pilnie (bardzo pilnie) domu dla kota, a właściwie kotki. Ma około 3-4 lat i jest ruda w biale łatki, albo na odwrót Będzie po wstępnych badaniach weterynaryjnych. jest bezdomna i biedna. Ma coś (nic poważnego) z oczkiem i nie chce żeby jej się coś stało. Sama jej nie mogę wziąć bo mam dwa koty, z czego jedną dorosłą kotkę która innej nie zaakceptuje PROSZĘ, POMÓŻCIE!!! Jestem z Warszawy i kotka oddam chętnie nawet jutro!
P.s Oddam ją tylkow dobre i troskliwe ręce

Ostyna co u Ciebie ???????
jak dietka??????????