Wersja do druku
Kurcze jak ciezko jest sie pdchudzac:(!moja dieta trwała 8 dni,i wymiękłam!przeszkodziły mi w tym urodziny babci,kto nie skusiłbys sie na jej sernik;(od jutra pragne zaczac od nowa!!!tym razem wierze,ze mi sie uda:(mój cel to 10 kg.2,5 mam juz za soba a raczej miałam 3 dni temu;(laski,wspierajacie mnie,bo kazda z nas wie,ze to bardzo potrzebne!wiec od jutra ponownie walcze ze swoimi słabościami!do lata musze byc znow laska!papap
Hej ja się z chęcią do ciebie przyłącze ciągle zaczynam zaczynam i zacząć nie mogę aż w końcu stwierdziłam że tak dalej być nie może wakacje już nie długo a ja dalej ze zbędnym tłuszczem na sobie, tak więc mówię koniec i od jutra do dzieła. Chciałabym schudnąć 8 do końca maja (mysle że ralne, co myślisz?) kg bo w ciągu 1,5 tygodnia przytyłam aż 3 kg to straszne :( . Mój pierwszy cel to dni otwarte Toyoty (bo tam właśnie pracuje) czyli do 24.03. muszę i chcę zrzucić ze 3-4 kg Ja zawsze stosuje dietę 1000 kcal.
Napisz coś więcej jaką masz zamiar dietę stosować i w jak długo zamierzasz ją stosować?
cześć dziewczyny!
jestem tu nowa
od kilku dni czytam posty i dziś po raz pierwszy postanowiłam się przyłączyć
z chęcią będę was wspierała i korzystała z waszych rad
może razem coś osiągniemy.
Ja chcę do czerwca schudnąć 10kg, tak bardzo bym chciała!!!
Od 3 tygodni stosuję dietę i 2 razy w tygodniu chodzę na basen. Niektórzy mówią że schudłam a ja mam wrażenie że waga stoi w miejscu :(
Hej edit-es fajnie że się dołączyłaś jestem z tobą jeśli można to jaką dietkę stosujesz, i ile ważysz ?/
No to i przywędrowałam na Twój wątek :-) Mam nadzieję, że uda Ci sie osiagnac cel :-)
Ja tez zaczynam 8) . Lacze sie w 'bolu', ktory tak naprawde jest droga do zwyciestwa.
Pozdrawiam.
Tez podobnie jak wy zaczynam:) tak wiec damy rade...3mam kciuki za kazda:)