ile tych wpadek!!!!?????

Nieeeeeee no tak to nie moze byc ja poprostu jestem jakas nie teges!!!!!2 tygodnie super diety -5cm mniej w pasie no i co zaczełam znowu jesc jakbym nigdy niccc nie jadła.Juz mam tego dosyc,za duzo problemów chyba i dlatego nie ogarniam ograniczen żywieniowych;)Hmmm musze chyba na jakis genialny cel wpasc który mnie naprawde zmotywuje-boooo dotychczas moja kochana BabyGirl mnie motywowała za co jestem jej bardzo wdzieczna.Równiez dziekuje innym dziewczynkom za wsparcie które napewno tez ma wpływ na mnie.Thenk you everybody..........Wiec głowa do góry jutro znowu oczyszczenie i jade dalej z tematem..pozdrawiam..

Czesc Sloneczko, nie zalamuj sie, pij duzo wody, w chwilach slabosci siegaj po jabla, marchew i inne takie. Jak juz nie mozesz bez slodyczy kup sobie jakiegos batona light, ja sobie dzis kupilam corny linea - on ma 88 kcal, wiec to jeszcze nie tragedia.
Jak masz juz mus zjesc miecho - to chude, bez chlebka, duuuuuuuzo pij i uszy w gore :)

Dzieki napewno dam rade ale nie sama zawsze kogos potrzebuje do tej moje diety,i zawsze zaczynam jak ktos mi kopniaka w du.. da .

Niuniasku, Pupasku, Duperelku Ty mój :) Sama sobie wybierz jak mam na Ciebie mówic :P

Nie mozesz sie załamać !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Lepiej nadrobić dodatkowy kilogram czy dwa, anizeli 10 kg prawda ?

Mam nadzieje ze to zdanie przemówi do Ciebie !

Ja jakoś ostatnio nie miałam wpadki zadnej :roll: odpukać, i żeby nie było