po raz kolejny, choć w sumie jestem zdania, że odchudzam się całe życie, ale nieskutecznie, podejmuję walkę z kilogramami... zależy mi na tym by mieć większą wiarę w siebie, by nie słuchać przykrych komentarzy, może tym razem się uda...
Wersja do druku
po raz kolejny, choć w sumie jestem zdania, że odchudzam się całe życie, ale nieskutecznie, podejmuję walkę z kilogramami... zależy mi na tym by mieć większą wiarę w siebie, by nie słuchać przykrych komentarzy, może tym razem się uda...
Jestem z Toba.
Razem damy rade :D.
Pozdro.
http://straznik.dieta.pl/show.php/pi...g_90_82_60.png
Ja tez znowu zaczynam dietke!!!
powodzenia,musimy dac rade!!
No to powodzenia życzę :D
Ja zaczęłam od wczoraj i całkiem nieźle mi idzie ;)
Jamam dziś 4. dzień i też idzie coraz lepiej, więc trzeba się tylko dobrze zmotywować, obrać cel i dążyć do niego :) Będziemy z Tobą :)
wiem, że na kogo jak na kogo, ale na pokrewnego grubaska można liczyć... wierzyć wierzyć wierzyć, zaciskać mocno kciuki i mieć SILNA WOLE :D proste przecież .. trzymamy sie :D