Trzydziestka zaczyna bitwe z tluszczykiem.

Rozpoczynam walke z 11 kilogramami. Kto chcialby sie przylaczyc ?

I32, a jak chcesz to zrobić? Masz już jakiś pomysł na dietę? Bo ja właśnie zrzuciłam 11 kg i służę pomocą... Trzymam kciuki! :D

No ja mma jeszcze do schudniecia 10 kg 5 kg juz sie pozbyłam:P
wogole opanowałam chcetke na słodycze poprostu sobie mysle ze jak nie wezme batonika to sa wieksze szanse na schudneicie:)))))))))
A tak to cwicze na steperze 30 minut gimnastykii, a jak jest fajniutka pogoda to roereq:))))))))))
A trzeba miec wiare w sukces ktora ja posiadam :wink:
pozdrawiam i powodzenia:)))))))

Witajcie, to mój pierwszy post, ale chętnie się przyłączę.
30 stuknie mi w listopadzie i do tego czasu muszę być znowu "piękna" :) czyli mniejsza o 10 kg.

Na razie od 10 dni nie jem słodyczy, co oznacza w moim wykonaniu niemal rekord świata, ćwiczę TBC i Fat burning.

Czuję, że dam radę, czego i Wam życzę. :)

Aniffka jak tego dokonalas ?
Napisz mi ! :!:

I32, swoją historię i dalsze zmagania z pozostałymi 5kg opisuję na swoim wątku, o tutaj: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=53672 Tam jest opisana "moja historia", przebieg diety itp. Poczytaj, a gdybyś miała jeszcze jakieś pytania i wątpliwości, to bardzo chętnie na nie odpowiem :D