Pomocy nie daje rady!!! :(

Witam wszystkich mam na imie Natalia mam 19 lat tegoroczna maturzystka...mam ogromengo dola ktory sie przeobraza w depresje ostatnio przestalan nawet gdziekolwiek wychodzic poza szkole wiaodmo na mature musze isc i tylko siedze i jem jak bylam mlodsza byla troche grubsza ale jkao dziecko nie przyszkadzalo mi to jakos bardzo pozniej gdy zaczelam dorastac sporo schudlam i bylam naparwde szczupla nie jakas chuda ale szczupla i tak bylo jeszcze rok temu... przed poprzednimi wakacjami zaczelam tyc w sumie kieys jak tak bardzo shcudlam w ogole odzwyczailam sie od slodyczy a teraz nie moge sie opanowac ciagle mam chec na slodycze a w szczegolnosci na czekolade nie ciasta czy ciastka ale na czekolade tylko i wylacznie nie wiem o co tu chodzi czuje sie koszmarnie z wagi 66 kg przy wzroscie 176 przez rok przytylam do 75 kg nie mieszcze sie juz w zadne spodnie musialam sobie ostatnio kupic chco z jedna pare bo naparwde nie mialam w czym chodzic wyglad to dla mnie naparwde istotna sprawa moze az za istotna ale nic na to nie poradze ze jak patrze teraz na siebie to niedobrze mi sie robi...jestem zrozpaczona mam wspanialego chlopaka ktory bron Boze nic mi nie mowi ale ja sama widze ze wolalaby zebym byla szczuplejsza bo na dzien dzisiejszy wazy tyle co ja:/ prosze pomozcie mi potrzebuje jakiejs dobrej diety planu odchudzania i wsparcia...

No więc przede wszystkim jeżeli chcesz, żeby Twoja dieta była racjonalna 9a tylko taka jest skuteczna), uzbrój się w cierpliwość i załóż sobie chudnięcie do 1 kg na tydzień. Osiągniesz to jedząc około 1200 kcal i ćwicząc. jeżeli będziesz dużo ćwiczyć, możesz jeść 1500 i dalej będziesz chudła.
Musisz przestać jeść słodycze i wszystkie niezdrowe, tłuste, fast-foodowe rzeczy i przerzucić się na pełnoziarniste, warzywka, owoce, odtłuszczony nabiał, ryby, chude mięsko. Jeżeli nie będziesz w stanie się tego trzymać i będziesz miała napady jedzenia, to spróbuj pójśc do psychologa - może to ma jakiś związek z Twoim dołem, jeżeli zaczyna Ci się depresja, to trzeba jak najszybciej działać...
Trzymaj się i spróbuj powalczyć!
Załóż sobie pamiętnik odchudzania i będziesz miała wsparcie od nas.
Trzymam kciuki!

Volcanosia, Antestor ma racje! zacznij cwiczyc i trenuj swoja silna wole odstawiajac slodycze (moze nawet stopniowo). moze zacznij uczestniczyc w jakichs zajeciach: tancu, stepie, stretchingu...? zajmij sie czyms na serio, a na pewno Ci sie uda! ;)
powodzenia w chudnieciu i na maturze!!! :)

Czesc dziewczynki dzis wstalam z dobrym chumorem i malym stresem przed jutro bo jutro pisze z angola... na sniadanie zjadlam maly talerzyk salatki ktora sklada sie z kus kusa tunczyka groszku swiezego ogorka i kukurydzy.....a zaraz po wstaniu wypilam szklanke wody...dziekuje wam bardzo za wspracie musze sobie jakos z tym poradzisz teraz bede miala po maturze bardzo duzo wolnego czasu wiec trzeba sie wziac za siebie chyba zapisze sie na silownie....

Powodzenia jutro na angielskim (hmm GOOD LUCK ;) ) w tamym roku byl latwy(podstawowy) to i w tym roku bedzie luuuzik :)
Silownia dobra sprawa.. a robic cos trzeba skoro marzy sie plaski brzuch :)

Kiedys chodzilam bardzo czesto na silownie w 3 klasie wiaodmo matura itd i brak czasu ciagle kucie...ale teraz biore sie za siebie nie ma co musze zrzucic 8 kg


moja waga to - 75kg
wzrost - 176cm
wiek - 19 lat nie podaje dokladnych wymiarow ale w biodrach mam gdzies setke pod biustem 85 a w talii to szkoda gadac:) wstyd no ale coz tak to jest jak sie objadac chcialo tak teraz cierp cialo...