Ratunku!!!!!!

Pomóżcie!
Nie bardzo wiem co mam robić. Ostatnio przybrało mi się tu i ówdzie i nie mogę tego zrzucić. Zaczęłam intensywnie ćwiczyć - 6-7 razy w tygodniu aeroby(45 min), co drugi dzień siłownia, ale słyszałam, że przy takiej aktywności trzeba utrzymywać poziom przyjmowanych kalorii ok. 1800 bo się zmniejszy tempo przemiany materii. Problem w tym że przez ostatnie parę miesięcy jadłam średnio koło 1500. Boję się że jak zwiększe to przytyję. A na razie pomimo intensywnych ćwiczeń od początku stycznia nie schudłam ani odrobiny.
Poradźcie mi co robić. Może ktoś ma kontakt do dobrego dietetyka, bo chyba bez pomocy fachowej to się nie obejdzie!!!
Buziaki dla wszystkich
Gosia

Nie znam się za bardzo na tym,ale jak napiszesz do Mrau,Polis lub Waszki to napewno coś Ci poradzą.Moja rada jest taka-mniej ćwiczeń-czyli co drugi dzień.Mięśnie będą odpoczywały i będzie ok.Waga zacznie spadać,nie zwiększaj ilości kalorii.Ale jak mówiłam.Nie znam się :/
Zapraszam na nowego posta "CINNI MINNIS POST" ja też zaczynam :)