Wersja do druku
Hejka!!
od jutra chce stosować inną diete...a więc rano sniadanie normalne i do tego tabletka "VIGOR" póżniej obiad i potem już nic niejeść tylko jak bede głodna żuć gume do żucia bez cukru miętową a przy tym wszystkim jeść do 16.00 i dużooo ruchu co o tym myslicie??.Atak przy okazji :roll: jutro wyjezdzam na wakacje mysle ze dobrze wypoczne a przy tym schudne pare kilo :lol: .Pozdróffka dla Wszystkich i zycze miłych wakacji:* :) .
no w sumie może być, pod warunkiem, że śniadanie i obiad będą pełnowartościowe. i może trochę owoców wprowadź, co? :) ale z tym jedzeniem maksymalnie do 16.00 to ja bym nie wytrzymała. ja nie jem po 20.00 i jest ok... ale skoro wiesz, że wytrzymasz, to powodzenia :)
pozdrawiam
Ja jem do 17 więc dla mnie to by była niewielka różnica, ale wole zjeść 5 posilków małych, niż dwa duże, bo i tak bym była głodna..
:D
Z punktu widzenia dietetyki, chyba lepiej jest jednak zjadać kilka małych, ale jednak kilka (4-5) posiłków w ciągu dnia :lol:
Mała liczba spowalnia przemianę materii, a KILKA małych posiłków, w regularnych odstępach, ją podkręca...
Przecież na ich strawienie też potrzeba trochę energii...
kiedyś nie jadłam po 15.30, a do 15.30 ze 3 posiłki pełnowartościowe - można się przyzwyczaić, potem już wcale nie jest się głodnym, smaczki nie chodzą po głowie, cudo! a i schudłam pięęęknie! sposób uważam za bardzo bardzo dobry, tyle że po schudnięciu trzeba stopniowo do 16, do 17, do 18 jeść, nie można wracać gwałtownie do jedzenia full opcja, bo się tyje. polecam i pozdrawiam!