musi sie wreszcie udac!

witam wszystkich
zaczynam diete po raz n-ty.
nigdy nie wytrwalam dluzej niz 3 dni:|
a dzis wlasnie 3ci dzien.jestem juz po kolacji....iiiiiii............mam ochote cos przekasiC:| ale nie dam sie!!!!!!!!! mam juz dosc chodzenia w jeansach w upal:|

zaczelam diete norweska; grejpfruty ,jajka i te sprawy i powiem wam ze nie jest zle nie jestem glodna,tyle dobrego;)

jak zakoncze ta diete przejde na south beach tudziez 1000 kcal

boje sie bardzo zeby nie przerwac.zebym znowu nie dostala ataku obzarstwa ktory skonczy sie w wc..........ale bede silna....musze byc...chce w koncu poczuc sie soba...

trzymajcie kciuki!!
i powodzenia dla wszytskich kotrzy sie odchudzaja!!

a tu sobie bloguje
http://busybee.blog.dieta.pl/

pozdrawiam!!

co do zaczyniania po tysiac razy i wytrzymywania po 3 dni to witam w klubie ;]

życze wytrwałosci, powodzenia !

Witaj busybee!!
Ja również jestem początkującym dietkowiczem... :D
Trzymam za Ciebie kciuki!!!
Naprawdę, jak tylko najdzie Ci ochota żeby coś przekąsic, to zajrzyj tutaj!! DZIAŁA!!
Wiesz co jeszcze działa?
Postawienie przed sobą konkretnego celu, dośc bliskiego żeby nie było załamki...
Ja postanowiłam przez miesiąc jeździc codziennie na rowerku i dietkowac...
Miesiąc to w końcu nie tak długo jak np. pół roku, żeby schudnąc 20 kg...
Postanów sobie, coś na określony czas i trzymaj się tego.
Najlepiej jeszcze napisz sobie na lodówce jakiś tekścior i zdjątko...
Ja mam: "Na rower wskakuj i brzuszki rób,
Bo nie będziesz kurczaczek tylko GRUBY DRÓB"
Mamy już prawie połowę miesiąca, a ja wcale tego nie czuję.. (w sensie dietkowania oczywiście, bo efekty w centymetrach już są!!!)
Pozdrawiam Cię cieplutko!! Trzymaj się!!! :lol: :lol: :lol:

vodka widze ze wage masz/mialas? taka sama jak ja.62.acz teraz nie wiem bo ostatni raz wazylam sie hmmm...dawno:D pod koniec tego tygodnia na pewno sie zwaze wiec bede wiedziala.a chce wazyc 50.

gaggatek dzieki:)bede zagladac wlasnie dlatego zalozylam watek zeby inni dodali mi troszke otuchy !;) zamiast schodzic na dol do kuchni po jedzonko bede zagladac na forum;)

Witam w klubie zaczynających po raz n-ty :) 3mam kciuki, na pewno Ci się uda

hehe.dzieki za dodawanie otuchy;) 3 dni za mna............to rekord!:Dzazwyczaj w 3dniu rezygnowalam!i konczylo sie wielkim objadaniem:| ale dzis ok. teraz powinno byc tylko lepiej;) przyznam ze czuje sie troszku oslabiona i kreci mi sie tez w glowie ale co mnie nie zabije to mnie wzmocni...bede czerpac energie ze slonca lol .mocno swieci;)