czy jest tu ktoś kto ma do zrzucenia ok 30 kg?POMOCY!!!!!!!!
Siema!!!
Szukam wsparcia w osobie która ma lub miała taki problem jak ja.....przy wzroście 173 waże 93kg :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: nie ma sie czym chwalić co...chciałabym żeby ktoś opowiedział mi jak zrzucić 30 kg....
Aktualnie jestem na diecie South Beach...pije czerwoną herbate...ale szczerze mówiąc narazie nie widze efektów... :( :( a dieta trwa juz prawie 2 tygodnie...nie jem owoców,słodyczy,tłustych rzeczy,i wszystkich przetworów mącznych!!!! a waga nic... :( :( POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a mniej więcej tyle schudłam!!!
rady:
1/. zaakceptuj faktyczny stan, bo złość do niczego nie prowadzi (ja czułam do siebie wstręt i chęć autodestrukcji);
2/. stań przed lustrem i wyśmiej samą siebie; pozwól by wszelkie wałeczki dotknęło światło dzienne. Przypomnij sobie jaka byłas kiedyś.I uświadom sobie jaka chcesz byc w przyszłości.
3/. Nie daj się wrobić w diety cud i prochy cudotwórcze;
4/. idź do fitness clubu (wszystkie tam chcą byc piekne, ale takie jak my - mamy wiecej roboty do wykonania);na mnie zadziałała siłownia, ale miałam przy sobie profesjonalistę;
5/. uśmiechaj się, myśl pozytywnie.
6/. Jak wywalisz negatywne emocje z głowy - to zobaczysz, jak się budzisz do nowego
życia.
7. stosuj dietę 1000-1200 kcal lub dietę niełączenia. Odstaw słodycze, fast foody i białe pieczywo. Gotowane potrawy lub gary żaroodporne w ruch.
Po co ja to piszę? Bo można schudnąć. Kiedy utyłam straszliwie - nie mogłam znaleźć metody. Katowałam sie dietami, głodówką. To był horror.
Moja metoda poskutkowała. Przepraszam, to nie była moja metoda. Ja tylko poszłam do fitness clubu. To była ich metoda. Na mnie zadziałała i to w momencie, kiedy nie działało już nic.