I'm back!! :)))))

Wróciłam, moi drodzy :)
Razem ze mną doszedł taki śmieszny mały człowieczek...
Miała być Nina... a jest Kubuś :)
Ma dokładnie 6 tygodni, przepiękne niebieskie oczka, małe łapki, głos jak orkiestra symfoniczna i... i ze cztery podbródki :oops: :lol:
No i niestety, tak jak podejrzewałam, 20 kg mojego uroczego sadełka do stracenia
:? Ale jak tu się odchudzać, kiedy człowiek pożera wszystko co się rusza, a co się nie rusza tym bardziej? :oops:
Nic to, dam radę 8) Kto ze mną? :wink:
pozdrawiam cieplutko :)

GRATULACJE!!! :D 8) :P

HEJKA !!!

Gratuluje maleństwa !!!Niech Wam sprawia wiele radości !!!

Jestem mamą od niespełna roku Wiem jak się cieszysz,denerwujesz i domyślam się jak się czujesz z 20 kg. nadwagą.
Mi zostało pare kg więcej...........Odchudzam się od jakiegoś czasu.Efekt to 10 kg. mniej.
Bez tego forum i wsparcia, byłoby to kolejne nieudane podejście.

Pozdrawiam.
3mam mocno kciuki.
Trzymaj się cieplutko i .................................................. ...........diety.

Hej,
gratuluje synka
Ja tez mam małego szkraba, ktory juz nie jest taki mały, bo ma 1,5 roku i wazy juz prawie 15 kg.!
Trzymam kciuki za Ciebie. I z własnego doswiadczenia powiem Ci, ze najlepiej sluzy chudnęciu karmienie piersia. Naprawde. Mi pomoglo!

:(
Niestety, wszystkie wysiłki jakie podejmuje, by móc karmić piersią idą na marne... wypijam 1,5 litra bawarki dziennie, łykam jakieś tablety, herbatki sratki, nawet brałam zastrzyki (!!!) i... i nic :( Moja lekarka stwierdziła, że to jakaś...ekhm.."wada genetyczna" :? No nic, nie wnikam, będę dalej próbować :(
Betsabe a wiesz może ile powinno ważyć 6-tygodniowe dziecko..? Bo mój maluch waży 5,730 kg a lekarka mało co mnie nie ukatrupiła... Jak już mnie kiedyś dopadnie i zabije, przynajmniej chcę wiedzieć, za co :wink:
Ehhh... dietę by trzeba zacząć... Bo ten potwór w lustrze to nie mogę być ja :shock: Blade, obwisłe, z rozstępami...ebłe :?
Sadło won! (powiedziała Ania zeżarłszy pączka z lukrem :evil: )
Dziewczyny & nieliczni faceci na forum... dajcie mi proszę jakiegoś solidnego kopniaka w tylną część ciała, bo się w życiu nie zbiorę do odchudzania i aż do śmierci będę blada, obwisła, a fałdy tłuszczu będę miała nawet na zębach :(
Help! :(

pozdrawiam cieplutko

Entwined,
nie przejmuj sie waga Twojego malca. Nie wiem, ile powinien wazyc, ale z tego co piszesz wynika, ze lekarka uznala, ze wazy za duzo, tak??? Moja kolezanka urodzila corke w tym samym czasie, co ja swego synka. I jej corka po urodzeniu wazyla juz 4 kg, a moj tylko 3kg. I prawie przez pol roku ta roznica sie utrzymywala: tzn ona byla wielka, a moj maly byl chudziutki, a teraz maja juz po 1,5 roku i ona jest chudziutka wazy ok 10 kg, a moj maly prawie 15 kg. I w sumie nie powiem, zeby duzo jadl. Tak wiec sprawa wagi, jak tu na forum pewnie wiekszosc uwaza, to sprawa bardzo indywidualna.
Jesli chodzi zas o Twoja wage, to musisz sie uzbroic w cierpliowsc. Jak ja dobrze pamietam ten czas po porodzie..... Nie mozesz juz patrzec na ciuchy ciazowe, a w swoje stare jeszcze nie wchodzisz. Ale na to trzeba czasu; niestety moze to nawet trwac do roku. Ale w koncu na pewno wrocisz do swej poprzedniej wagi. Oczywiscie pamietajac, ze trzeba sie racjonalnie odzywiac :wink: