JaBŁka :cry:

Witam

nie wiem czy robie dobrze zakladajac ten post mam nadzieje ze nikt mnie nie okrzyczy :roll:
moj problem i to wielki problem jest taki ze nie jem slodyczy juz od wrzesnia ( nie wiem jak to zrobilam:D bylam kiedys od nich mega uzalezniona!!!!!) i przez to zre ich nie jem to moj organizm domaga sie cukru w innej postaci i chodze ciagle i bym cos zjadla przewaznie seigam po:Jablka( umiem zjesc ponad kg dziennie a nieraz naraz :shock: ), wybieram suszone owoce z musli na raz wszytskie :shock: , rodzynki ,miod (w ilosciach duzychhhhhhh) szuszone sliwki, ogolnie to suszone owoce i owoce a wiem ze owoce maja duzoi cukru i nie wiem czy robie dobrze,
wiem ze to dla kogos moze zabrzmiec glupio ze tak robie no akle ja nie umiem tego powstrzymac :cry: i nie wiem juz co robic wiem ze zle robie ale nie potrafie tego opanowac!!!!!!!
wlasnie zjadlam od razu 5 jablek mam wypchany brzuch na full a dalej mam ochote:(
HELP

czyli dalej jesz slodycze tylko w innej postaci. musisz przejsc na kilkudniowy odwyk, pilnowac sie i nie jesc cukrow wcale. po tych dniach nie bedzie cie ciagnelo do cukru, ale przetrwac to jest cholernie trudno

ps
mi sie udalo:)

hm no ale ludzie chudna w ten sposhb ja nnie wiem nic ale ja nie umiem sie powtsrzymac od owocow!!!
ja nie wiem sama co juz o tym wszytskim myslec to mnie przerasta ...:(