bardzo dziękuję za odpowiedzi
to był mój pierwszy post,wcześniej nie pisałam,ale cieszę się dlatego,że dzięki Wam mam dalszą mobilizację do chudnięcia: już byłam bliska rezygnacji ponieważ w mój pierwszy dzień odchudzania odwiedziłam znajomych,a tam : "dietetyczna" bita śmietana ,"specjalnie dla mnie"-nie umiem odmówić,gdy ktoś okazuje tyle serca,a wczoraj Mikołaj i moje i tylko moje grzeszki słodyczowe.Mam strasznie słabą wolę,ale dzięki Wam postanawiam dalej trwać ! :)
Dziś tylko skromne śniadanko było i mam nadzieję,że dalej będzie oki. I poćwiczę chociaż troszkę