kolejny grubas podjal zyciowa decyzje:)

Ogladalismy dzis w szkole filmy ze studniowki.. Nie moglam na to patrzec:/ Oczywiscie z wiadomej przyczyny:). Moze nie jestem jakims potworem,ale 78 kg przy 172 cm wzrostu robi swoje. Zawsze taka bylam, taka znaja mnie wszyscy. Ale juz wystarczy. Juz wiem jak to jest byc kims 'przy kosci'. Teraz chce sie przekonac jak to jest byc fajna laska:) Bylam dzis na zakupach. Wrocilam obladowana samym zdrowym i niskokalorycznym zarciem:) Opracowalam sobie plan cwiczen na nastepny miesiac, odkurzylam stepper, no i zaopatrzylam sie we wspomagacz:) Jest nim 'absolutna nowosc w odchudzaniu';) Bio - C.L.A. Polaczony z dieta i cwiczeniami podobno dziala rewelacyjnie. Zobaczymy:) Dzis wieczorem sprawdze i zanotuje gdzies swoje obecne wymiary i zaczne sie modlic zeby mi sie udalo:) Pierwszy raz tak na serio zaczynam,wiec trzymajcie za mnie kciuki. Do uslyszenia:)

Hej Evi!!!
Gratuliuję podjecia decyzji i trzymam kciuki:)))
Ofelia*

JA TEŻ GRATULUJĘ DECYZJI I ŻYCZE CI JAK NAJMNIEJ KRYZYSÓW I JAK NAJWIĘCEJ DOBREGO HUMORU.ŻEBY WSZYSTKO SZŁO PO TWOJEJ MYŚLI A SPADAJĄCE KILOGRAMY BYŁY SUPER MOTYWACJĄ :)

BARDZOOOOOOO DOBRY POMYSŁ
ZYCZE CI Z CAŁEGO SERCA,ZEBY SIE UDAŁO.PRZEDEMNA TAKZE OGLADANIE FILMU ZE 100DNIOWKI:)
O ZGROZO...
ZAPRASZAM NA SWOJEGO POSTA

Ojej:) Jak sie ciesze,ze ktos sie odezwal:) Bardzo dziekuje:) Oczywiscie odwiedze wasze posty:) Wlasnie minal tydzien mojego odchudzania:) Tylko jednego dnia przekroczylam 1000 kcal,bo najadlam sie orzeszkow pistacjowych,ktorych 100 g to ponad 500 kcal!!! Nawet nie przypuszczalam...Takie to male i niepozorne a jakie zlosliwe;) W kazdym razie idzie mi super. Prawidlowo lacze posilki, jem duzo warzyw,zero jasnego chleba i oczywiscie slodyczy,wspomagam sie C.L.A, cwicze codziennie, codziennie smaruje sie wyszczuplajacymi zelami:), pije 1,5 l czerwonej herbaty dziennie,w ogole duzo pije:) Nie alkoholu oczywiscie:) Jednym slowem zmasowany atak na tluszcz:) Zabilam przez ten tydzien 4 kg!!:) Chociaz to podobno w wiekszosci woda:P No nic. Nie mam zamiaru sie poddawac. Bedzie dobrze. Musi byc..

Ja również gratuluję podjęcia tej życiowej decyzji :))
Każdy moment jest dobry, by zacząć walkę z tłuszczem.
Widzę, że na prawdę dobrze się przygotowałas: dieta, ćwiczenia, wspomagacze, kosmetyki.
Mam nadzieję, że wytrwasz w postanowieniu. Trzymam za Ciebi kciuki Evi :)
Pozdrawiam serdecznie -A

Gratuluję 4 kg - ja odchudzam sie od 2 stycznia i zostało mi jeszcze 4 kg. oj. później kg znacznie opornirj schodzą
Przyłączam się do pytania Kwaczki : Co to jest C.L.A ??????????
WASZKA

gratuluje tych 4 kg mniej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
możesz napisać co to jest C.L.A, jak działa i ile kosztuje?
pozdrawiam
Aneta

czesc
przylaczam sie do glatulacji i do przylaczenia sie do naszego grona zycze powodzenia w traceniu dalszy kilogramow
ewka