Sport lepszy od diet..i zero depresji!

Dzisiaj wlasnie zalogowalam sie w tym serwisie i przypomniala mi sie dlugoletnia historia mojego odchudzania...teraz jestem inna osoba, zadowolona z zycia, po prostu SZCZESLIWA!!
Mam 16 lat wiem ze to malo ale problem wagi istnial u mnie zawsze...no moze odkad uswiadomilam sobie ze wiekszosc moich kolezanek jest chudsza ode mnie. Nie zauwazalam tych grubszych tylko te chudziutkie...najpierw to odbywlao sie w mojej glowie- doszlo do tego ze od wymarzponej wagi zalezy cale moje szczescie, a ze nie wazylam tyle ile chcialam postanowilam sie dolowac..:) moje zycie bylo ciaglym zadreczaniem sie..wychodzilam z zalozenia ze i tak nie spale tego co zjem wiec co za roznica czy zjem wiecej czy mniej...sport? owszem zawsze to lubilam ale przestalam w nim dostrzegac szanse na pozbycie sie kilogramow...plywalam jezdzilam na rowerze lyzwach rolkach gralam w siatke i duzo biegalam ale wylacznie dla wlasnej przyjemnosci- po prostu to lubie
Nie wiem kiedy nastapil przelom ale wiele sie u mnie zmienilo! Nie licze juz kalorii jak szalona. Dzieki temu ze jestem wysportowana rzadziej choruje mam dobra kondycje i mnostwo energii skad bierze sie moj optymizm ktorym zarazam kogo tylko sie da!! Dalej zdrowo sie odzywiam co nie znaczy ze czasem nie skusze sie na cos na co nie powinnam :> ale nie zadreczam sie!!
Wiem, ze mnostwo dziewczyn jest chudszych ode mnie..ale czy to oznacza ze sa ladniejsze? Obiektywna ocena moich kumpli ktorych mam wieeeele mowi ze wcale nie!! Teraz nie jestem gruba....moze nigdy nie bylam? mam 167 cm wzrostu waze 55 kg wygladam zdrowo- nie jestem chuda, ale gruba tez nie...mam ladnie zarysowane miesnie na nogach i plecach, takze moge bez zadnego zadufania w sobie- bo taka nie jestem- powiedziec ze przestalam przejmowac sie tym ze nie jestem tak strasznie szczupla jak niektore dziewczyny...nie wyklucza to tego ze jestem, jak mowia wszyscy wkolo ladna!!
Powtarzam wam kochane grubaski!! zamartwianie i niezdrowe doluce diety niewiele pomagaja..z czasem zdrowy tryb zycia po prostu sie narzuca i teraz chocby nie wiem co nie odstapie od niego!!
Zycze powodzenia w ZDROWYM traceniu wagi....Jestem z wami calym serduchem :)

Kochana Antifko:-)
Jestem pelna podziwu dla Ciebie i Twojego podjescia do zycia :-)) Mam nadzieje ze znacznie powiekszy sie grono osob stawiajacych na te same idee co Ty :-)) Gratuluje zmiany trybu zycia a przede wszystkim zadowolenia z siebie :-)) Ja rowniez calym serduchem jestem z Toba :-))
buziaki
enne

Normalnie jestem zachwycona:))))
Oby wiecej takich młodych dziewczyn bo to co sie dzieje ostatnio wśród nastolatek to choroba:)
Pozdrawiam Podziwiam i trzymam kciuki , zarazaj tym inne dziewczyny prosze:)
Milak