przerwana 13nastka

mówi sie trudno i ...............mus to mus. koniak lepiej robi ...........mi po porodzie bardzo zmniejszyły się bóle. a 3 miesiace mina szybciutko.
kurcze patrzyłam na tę 13 juz pare razy - wydaje sie bardzo restrykcyjna. Jak ona moze sie podobac?

no i musialam przerwac. ja mam taki glupi defekt jak zespol bolesnego miesiaczkowania. objawia sie to tym ze przez te kilka dni jestem na ostrych srodkach antybolowych [poza tym czasem nie biore nigdy nic nawet na bol glowy] a i tak jak nie zlapie odpowiedniego momentu kiedy srodek przestaje dzialac to mdleje z bolu. na szczescie juz sie nie zapadam. ale bywalo i tak. bol pokropny jak dotad nieporownywalny z niczym a mam juz troche za soba. szycie na zywca wole. no i... no i najgorszy jest moment poczatku. i wtedy to masakra. jedyna rzecza ktora mi pomaga to solidny kielich wodki. no i wlasnie wczoraj juz dalam za wygrana i duzy poszedl mi po trunek. poniewaz pisze ze jak sie napije alkoholu to mam przerwac 13 to przerywam. na szczescie byl to 5 dzien wiec moge ja powtorzyc po 3 miesiacacj. a tak mi sie podobala ta dietka...bu. no nic. wracam do liczenia kalorii.

ruda: restyrkcyjnosc jest pojeciem wzglednym. ja na 13 jadlam wiecej niz bez 13nastki:) wiem jestem glupia. podobno grozi mi anoreksja teoretycznie. czysto teoretycznie bo od anoreksjio to mnie dzieli ladne chyba z 60 kilo. czy jakos tak.

Mrau:))Jeden głebszy to nie grzech:)))
A tak na powage to 3 miesiace szybko zleca a teraz przez ten czas bedziesz liczyc kalorie i napewno schudniesz pare kilo że moze 13nastka wcale nie będzie potrzebna:)))

Buzka

Ofelia*

P.SWspolczuje z tymi bolami to istny koszmar:)))

Wazne ze szybko mijaja...

ot nic dodac, nic ująć............takie nasze babskie zycie........
Trzymaj sie cieplutko mrau

Współczucia Mrau. A co do tych comiesięcznych bóli, to moja koleżanka tez miala takie silne, ale ginekolog przepisal jej jakies specjalne tabletki (antykoncepcyjne) , które zmniejszal bóle. Może Tobie tez pomoze?
szczuek

szczueczq: biore od lat. poza tym jeszcze bralam kupe innego swinstwa. i nic nie pomaga. na troche w jakims stopniu pomagaja czopki ktore duzy ma na kamice nerkowa. bo tabletki to moge pod pociag wsadzic. nawet te podobno z morfina. pomijajac moj wrogi stosunek do morfiny. po porodzie jeste chyba jeszcze ciut gorzej. no i nie moge pasc na lozku i sobie zdechnac na ten tydzien. chyba zaraz bede kumpli scigac telefonicznie. cala srednia przy mnie co miesiac siedzieli to teraz bedzie powtorka bo duzy do pracy a ja nawet malego dzwignac nie moge, bo jak dzwigne to roi sie chlust duze. wiem ze to niesmaczne i obrzydliwe ale w koncu nie wiem jak mam pisac bo ladnie sie nie da:) tak to nie marudze widac taka natura tylko tej 13 nastki mi szkoda. fajna byla... ech..

HIP HIP HIP HIP
H U R A H U R A H U R A
a ja Ci wspolczuje bardzo , ale sie ciesze wlasnie dieta, ktora prowadzilas wczesniej tez byla niedobra i restyrykcyjna :(((
mam nadzieje ze sobie wszystko wyregulujesz :)
anoreksja to choroba o podlozu psychicznym i nawet z taka waga mozesz wpasc wjej szpony i nawet nie zauwazysz kiedy bedziesz miala na sobie skore i kosci tyle ze nadal bedzie Ci sie wydalwalo ze jestes tluscioszkiem :)
Pozdrawiam i życze zdrowka
Milak

Zgadzam się z Pokrzywką - nic nie musi, a przynajmniej tak mocno. Kiedyś w zamierzchłej przeszłosci lekarka mi powiedziała, że boli bo musi boleć (głowa). Pięć dni ciągiem przynajmniej raz w miesiącu lub mniej i częsciej. A wcale nie musi. Są srodki, które pomagają tylko kurczę jak się trafi na niby-lekarza albo takiego co musię nie chce pomysleć i poszukać to wtedy najlepiej jest powiedzieć - boli bo musi.
Szamat drodi jeszcze przed tobą Mrau - myslę ze warto szukać sposobu ulzenia sobie,
pozdrawiam

zgadzam sie z Milakiem, na anoreksję może zachorować każdy.
Kurcze, moje bóle to nic przy Twoich. Zwykły ibuprom pomaga. A brzuch Cie boli przez cały okres? Bo ja sobie po prostu nie wyobrazam jak Ty w tym czasie funkcjonujesz, jak pracujesz, zajmujesz sie dziekiem, itp? To musi być straszne.
Pozdrawiam Cie serdecznie
Kasia

ale mnie do anoreskji t jeszcze tak z 60 kilo brakuje:) wiem wiem w anoreksji nie o kilogramy chodzi ino o psychike.
szczuek: odpowiem ci prosto tez sobie nie wyobrazam jak funkcjonuje:))) tydzien z zycia wyjety. przez cale zycie wlasciwie mialam zwolnienie lekarskie na ten czas bo to juz wiecie ze jestem nauczycielka i odjezdzanie spod szkoly karetka budzi zbytnia sensacje wiec zwolnienie mialam co miesiac na te 2-3 dni. a dzieckiem to roznie. jak czuje ze zaraz fikne to nawet jak go mam na rekach ro odkladam szybko obojetnie gdzie. w ten sposob moje dziecko namietnie poznaje podloge:) staram sie go nie dzwigac bo krwotok jak w banku. ale generanie poza tym ze pare razy w zyciu narobil;am sobie obciachu mdlejac w nieodpowiednich miejscach i czasie to da sie zyc. boli to boli widac musi.

Witaj MRAU!
Jetem żywym i odchudzonym, choć jeszcze nie do końca, dowodem na to, że wspomiana przez Ciebie dieta nie szkodzi, a nawet pomaga. Pisałam o tym już kilka razy. Zajrzyj do mojego postu.
Nie zgadzam się, że musi boleć. Trzeba znaleźć odpowiedniego lekarza, który zastosuje odpowiedni lek. Mam na to dowód. Moja córka, która teraz ma 16 lat, przez 7 miesięcy miała kolkę, noc w noc. Chodziłam, pytałam, sama szukała środków w różnej literaturze, i nic. W końcu poszłam prywatnie do lekarki, która była dobrze znana. Zapisała krople, już po pierwszej dawce dziecko spało jak anioł. Myślę, że zawsze jest dobre rozwiązanie, ale musi być ktoś, kto chce to zrobić. Pozdrowienia! Pokrzywka