Re: Ratunku.......Mam 20 kg nadwagi :(
Cześć Ticzereq;)
Życzę ci wytrwałości! Jest o co walczyć i masz szansę wygrać, więc bierz się do roboty :))))))))))
Może spróbujesz 1000 kcal+ Metoda Montignac? (poczytaj posty dotyczące tej metody). Efekt murowany. Masz sporo do zrzucenia, więc podejrzewam, że na efekty nie trzeba będzie długo czekać. To cię powinno zachęcić do dalszego odchudzania.
No i dobrze by było trochę poćwiczyć, pojeździć na rowerku, pochodzić na stepperze- wybierz coś, co lubisz. Nie rzucaj się od razu na głęboką wodę- zacznij od kilku minut dziennie. Dzięki temu się nie zniechęcisz.
Trzymam kciuki! Będę ci kibicować :)
Pa! Czyżyk
Ratunku.......Mam 20 kg nadwagi :(
NIO A WIEC KOCHANE KOBITKI I NIE TYLKO :) MAM 20 KG NADWAGI I NIE WIEM CO JA TERAZ ZROBIE.....OD DZISIAJ NASZEGO WSPÓLNEGO SWIETA DO WAKACJI MAM ZAMIAR SCHUDNAC 10KG...A MOZE WIECEJ ;) NO MAM NADZIEJE ZE JAK NAJWIECEJ A TAK POZATYM TO SPROBUJE OD DZISIAJ 1000KCAL I MAM NADZIEJE ZE I TAK NIE PRZEKROCZE 900KCAL NO TO MOZE KTOS SIE DO MNIE PRZYLACZY ..... ;)PAPATKI CALUSKI SPADAM ALE JESZCZE DZISIAJ SPROBUJE SIE POKAZAC PS. NIE DZIALAJA MI POLSKIE ZNAKI DLATEGO TAK DZIWNIE PISZE ;)
Re: Ratunku.......Mam 20 kg nadwagi :(
Ticzerqu,pamietaj ze jesli na poczatku nie bedzie wychodzilo to 1000 kcal (wbrew pozorom jest trudno..),sprobuj 1200,czasami moze nawet 1400. Grunt to ruch wiec rudzaj sie ile mozesz i moze zainteresuj sie jakas dyscyplina sportu,zapisz na aerobik,step,zacznij jezdzic an rowerze (o ile teraz tego nie robisz oczywiscie). Postaraj sie cwiczyc przynajmniej 3 razy w tyg 45-60 min a rezultaty nie dadza na siebie czekac. Jesli masz jakies pytania--smialo!
Re: Re: Ratunku.......Mam 20 kg nadwagi :(
NO MYŚLAŁAM ŻE NIKT SIĘ NIE ODEZWIE ....... :) NO ALE ZAWALIŁAM JAK ZAWSZE ......SIEDZIAŁAM Z MOIM CHŁOPAKIEM U NIEGO W DOMU I WPIEPRZAŁAM FRYTKI... :( MAM OKROPNEGO DOŁA JAK MÓJ CHŁOPAK OPOWIADA MI ILE ON JE A WYGLĄDA NORMALNIE JA JEM MNIEJ OD NIEGO A WYGLĄDAM JAK...... JESZCZE MOJA CIOTKA Z AMERYKI DZWONIŁA I OKAZAŁO SIĘ ŻE DO SPODNI KTÓRE MI KUPIŁA MUSZĘ STRACIĆ OKOŁO 7 CM W PASIE PRZEZ 3 TYG ...:( WIEM ŻE SIĘ NIE UDA ALE NAJWYŻEJ POCZEKAM JESZCZE TROCHĘ I SIĘ NAPEWNO WZMIESZCZE ... ;) NO TO JA OD JUTRA MELDUJE SIĘ CONAJMNIEJ RAZ DZIENNIE I ZDAJE SPRAWOZDANIE Z POLA WALKI Z KILOGRAMAMI .. ;) POZDROWIONKA I CAŁUSKI TICZEREQ... ;)
Re: Re: Re: Ratunku.......Mam 20 kg nadwagi :(
I HOOOPPPP DO GÓRY .................;)
Re: Re: Re: Re: Ratunku.......Mam 20 kg nadwagi :(
I JESZCZE RAZ HHHHHHHHHHHHOOOOOOOOPPPPPPPPPPPP..:)
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Ratunku.......Mam 20 kg na
Trzymaj się, życzę zdrówka! u mnie grypa ma jedną zaletę: nic nie jjem i zawsze po grypie mam 1,5 kg mniej.... Czego i Tobie życzę
Buziaczek
WASZKA
Re: Re: Re: Re: Re: Ratunku.......Mam 20 kg nadwag
JESTEM JESTEM ...... ZŁAPAŁA MNIE GRYPA I OKROPNIE SIĘ OSTATNIO CZUŁAM ALE JUŻ JEST LEPIEJ TERAZ TYLKO TRZEBA POŚCIK TROSZECZKE DO GÓRY DAĆ BO COŚ DALEKO JEST ..... DZISIAJ MUSZĘ POMYŚLEĆ JAKIE ĆWICZONKA POROBIE .....DOBRA SPADAM I PAPATKI TICZEREQ
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Ratunku.......Mam 20 k
ticzerqu kochany trzymaj się, ja mam do zrzucenia co najmniej 15kg i też dietą 1000 kalorii,więc wspierajmy się wzajemnie. Jak mam kryzys to myślę sobie jak to wspaniale będzie pójść do sklepu i zmieścić się w rozmiar 38 , no ewentualnie 40 i wyglądać bosko!Pamiętaj:pozytywne myślenie drogą do sukcesu...a więc trzymaj się cieplutko, będę tu wpadać i pisz jak ci idzie,papatki
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Ratunku.......Mam
Hej Ticzerqq trzymaj się dzielnie i nie daj grypce.I ćwiczonka i dietka i będzie super.Napewno Ci się uda,musi musi musi!
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Ratunku.......
NO A WIĘC DZIĘKI ŻE ODPISAŁYŚCIE JA JAK NARAZIE ŻYJE TYLKO RĄCZKI MI ODPADAJĄ BO SOBIE TROSZECZKE POĆWICZYŁAM Z CIĘŻARKAMI.... :) MAM NADZIEJE ŻE WYTRZYMAM Z MOJĄ DIETKĄ IDE ĆWICZYĆ JUTRO SIĘ ZAMELDUJE I POWIEM JAK MI IDZIE DZISIAJ WIĘCEJ NIE NAPISZE BO MI RĄCZKI ODPADAJĄ.... PAPA TICZEREQ
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Ratunk
Cześc TICZEREQ!!!
Dzisiaj weszłam na twój post. Trzymaj się, ja też mam do zrzucenia 20 kg i jestem dobrej myśli. Od 2.03 spadłam o
2 kg i nie narzekam. Stosuję liczenie kalorii i nie przekraczam 1000 dziennie. Z tym tylko że ja i przedtem dużo nie jadłam więc nie mam za dużych kłopotów z ograniczeniem. Zmieniłam tylko rodzaj jedzenia , więcej warzyw i owoców minimum chleba i mięsa.
Od jutra chcę stosować dietę kapuścianą. Zobaczymy czy będę konsekwentna.
A ty za bardzo nie przejmuj się gadaniem swojego chłopaka o jedzeniu, bo każdy inaczej spala pokarm.
Trzymaj się i nie przestawaj.
Danka
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Ratunku...
JESTEM JESTEM JAKOŚ JESZCZE ŻYJE MAM NADZIEJE ŻE WYTRZYMAM BO INACZEJ SIĘ ZAŁAMIE KIEDY ZNOWU NA WAKACJACH BĘDE CHODZIŁA W DŁUGICH SPODNIACH I KOSZULKACH JAK WORKI ...... MUSZĘ SOBIE POĆWICZYĆ BO JEST WCZEŚNIE I MAM NADZIEJE ŻE PRZYNAJMNIEJ JAKIEŚ PÓŁ GODZINKI .... A POTEM JESZCZE ZOBACZYMY 1 GODZINKA JAKIŚ ĆWICZONEK ALE JESZCZE SIĘ NIE ZASTANAWIAŁAM JAKICH BO CAŁY CZAS MYŚLE O JEDZENIU ALE ZARAZ PÓJDE ZJEM SOBIE MARCHEWECZKE IBĘDZIE OKI.... ;) SPADAM I POZDRÓWKA TICZEREQ.... :):):)