Chcę schudnąć i SCHUDNĘ ! :)

Witam miłe panie ( panowie jeśli są tu tacy ) ! Moim założeniem jest chudnąć łącznie 12 kg, ale 6 kg już straciłam, teraz ważę 69 kg przy wzroście 170 cm,więc jakby za dużo o jakieś kolejne 6 kg. Czas - do czerwca.. no bo wiadomo kostium kąpielowy trzeba kupić itp. :) hihi. Odchudzam się raczej na diecie 1000 kcal,ale ostatnio zrobiłam sobie dosyć długą "świąteczną" przerwę, teraz postanowiłam dokończyć moje dzieło i mam nadzieje,że nie przerwe tym razem tej diety i dam rade na niej do czerwca! Mam też nadzieje,ze mi w tym pomozecie :) piszcie prosze, jak wam idzie itp.

POZDROWIENIA

hej !;) tez mam jakies 69kg przy wzroscie 171cm i tez zrobilam sobie glupia dluga i niepotrzebna przerwe;/ przed nia wazylam juz 66:( ale juz powracam do chwaly:P tzn jakies 1000-1200..hmmm jajos mi jeszcze 1000 nie wychodzi ale mam nadzieje ze bedzie dobrze;) zycze tego Tobie i sobie:):):) trezba w koncu kupic jakis fajny kostium nie?:) wpadaj do mnie:):*

Timon, witam Cię serdecznie :D
Widzę, że masz już trochę za sobą, że jesteś właściwie na półmetku swojej walki. Życzę Ci zatem, by motywacja i silna wola nadal Ci towarzyszyła. Powodzenia!

timon gratuluje zgubionych kilogramow!!! dzielna z ciebie dziewczyna!! oby tak dalej, trzymam kciuki bede zagladac zeby wesprzec w dietkowaniu :D

czesc :)

po pierwsze gratuluje zgubionych juz kiloskow
i ja tez sie chetnie do ciebie przylacze :)
mam 17 latek i 165 wzrostu a waga tyle co na wykresiku :)
ja jestem rowniez na dietce 1000-1200 kcal
ale generalnie nie przekraczam 1100 i probje jesc mniej slodycy i czasem wychodzi , czasem nie :( ale generalnie slodycze nie przeszkodzily mi w zgubieniu 7 kilosko

pozdrawiam cie i bede tu czesto wpadac :D

super dziewczyny !! dzieki,ze jestescie, na pewno mi to pomoze :D wczoraj po poludniu wybralam sie nawet na godzine na rower, jestem z siebie zadowolona, czuje sie juz duzo lepiej i jakos tak ladnie za oknem, chyba dzis tez bede szczesliwa :wink: optymizm musi byc, buziaki ,papa

widzę że dzielna z ciebie dziewczyna , rowerek i do tego usmiech, tak trzymać :D

no! jak narazie 800 kcal, na kolacje zostaje jeszcze 200 ( oczywiscie przed 18 :wink: ) hihi, samopoczucie - 7, wyglad - 6 , ale idzie w gore :) a jak u was ? chwalcie sie swoimi sukcesami i w ogole

http://tickers.TickerFactory.com/ezt...695/weight.png

Hej ja sie do was takze przyłacze
Mam na imie Magda i mam 17 latek
Mam 165 i 59kg
jeszcze tak nie dawno wazyłam 75 kg :D
Trzymajcie sie papap

hey Magda, jaką dietkę stosowałaś i w jakim czasie tyle schudłaś-- yy robiłaś do tego jakieś ćwiczenia :>? odpisz!!! :)

3majmy się!
w kupie raźniej:D

co tam u was LASKI ?? :D hihi, no a tak w ogole to moze troszke dzisiaj pofolgowalam,ale 1000 kcal bylo :) wiec nie jest zle, zjadlam 2 kawalki ciasta drozdzowego, loda i czekolady 2 kawalki.. ale nic nie szkodzi, prawda :?: :wink:

Ja do 1000 nie dociągnęłam. Jakoś nie było kiedy: cały dzień wypchany zajęciami, jutro kolejny z serii takich właśnie dni, i w sobotę też. Dopiero w niedzielę trochę odsapnę. Trochę - to znaczy, że może dwie, trzy godzinki w domu spędzę, jak dobrze pójdzie :D
Na wagę dawno nie stawałam. Ale muszę stanąć wkrótce. Na razie czekam i... chudnę sobie powolutku ;)

damrade ale jak już wskoczysz na wagę to spokta cię miła niespodzianka :D

o kurcze :!: :!: :!: co za dzień, wskakuje na wage i patrze a tam KILOGRAM W DÓŁ :D :D :D :D 8) BOMBA :!: Pozdrawiam

Witam, jestem tu od wczoraj. Dzis zaczelam diete 1000.kcal. Czy ktos moze mi powiedziec w jakim tepie traci sie wage stosujac te diete ???
Dzieki :D

tygodniowo ok. 0,5-1 kg. Zalezy od organizmu :) ale mniejwiecej tak to wyglada :)

Gratuluję, Timon!
Majlis, ja w ciągu pierwszego tygodnia pozbyłam się jakichś 4 kg, ale teraz idzie wolniej, bo teraz zrzucam już nie wodę, a tłuszczyk. Wychodzi około 1 kg na tydzień, czasem na dwa tygodnie.

Ja tak samo jak Damrade :) nie ma co.. próbowałam już wielu diet,ale ta najbardziej mi odpowiada - JEM CO CHCĘ I CHUDNE :!: Jupiiiii jaj jejjj :wink: aż sobie z okazji tego kolejnego kilograma tickera wstawie

http://tickers.TickerFactory.com/ezt...2cc/weight.png

ja nie mam duzego doswiadczenia z dietami. kiedys skusilam sie na kopenhaska i zaluje-nigdy wiecej :!: inne diety mnie nie zachecaja, bo trzeba jesc dokladnie to co napisza, a czlowiek ma tez przeciez swoje zachcianki :D
na forum przeczytalam duzo pochwal 1000kcal i zaczelam stosowac. sama ukladam jadlospis, licze kalorie i....jestem zadowolona z wyboru. to najlepsza dietka na swiecie :D czasami tylko zly duszek podpowiada mi ze chcialabym chudnac szybciej,ale rozsadek gora :!: przeciez ma byc zdrowo i bez jojo :D

Dokładnie tak! Niestety, za pierwszym razem jo-jo jednak było, bo zapomniałam o tym, że należy się kontrolować i po paru miesiącach od zakończenia diety zaczęłam zwyczajnie się obżerać. Efekt? Cała praca na marne. Chociaż... Nie na marne, bo wiem, gdzie zrobiłam błąd. I drugi raz go nie popełnię! :D

Ja też rok temu świętowałam sukces,a potem wszystkie kilogramki wróciły. Tym razem mam zamiar być mądrzejsza. Trudno,jak się ma skłonności do tycia,to trzeba się pilnować...

właśnie, swiadomość ze potem też trzeba będzie się pilnować nie jest pocieszająca :? no, ale coś za coś .... nie wiem czy mam skłonność do tycia, zwyczajnie zaniedbałam się bo mniej się ruszałam, jadłam dużo , słodko i tłusto ...no i sama się doigrałam. nie zwałam winy na geny itp... no,ale zrozumiałam bład i właśnie go naprawiam :D
tak jak wy dziewczyny postanowiłam sobie że raz a dobrze :D i tak właśnie mam zamiar się odchudzić :wink: