czerwiec-->> płaski brzuszek
siema nazywam sie Dorota mam 17 lat jakies 170 cm wzrostu i 63 kg...od kwietnia biegam nie lubie biegania ..na poczatku kwietnia biegałam ledwo 5 mni teraz daje 20 ;D mozna sie przyzwyczaic...najlepiej biegac rano na czczo bo wtedy spalamy tłuszczyk a nie to co zjedlismy w ciagu dnia..i biegamy jakies 30 min..oczywiscie nie od razu:) ja biegam wieczorem ale od maja zaczne rano.od wrzesnia robie brzuszki 100....tylko od dzis tradycyjne brzuszki na metode Weidera...podobno daje efekty..ale nie wiem ma ktos jakies doswiadczenia z tymi ciwczeniami? prowadze aktywny tryb zycia nie lubie siedziec i czuc ze obrastam w tłuszcz hehe...nie mam okreslonej diety ..staram sie nie przekraczac 1500 kcal słodycze to jem od sieta hehe nie ciągnie mnie do nich:)....nie jem tak juz po 17...no i mam nadzieje ze tym sposobem moj brzuszek na lato będzie płaski:) do nog i pupy nic nie mam jak jeszcze troszke pobiagam to bedzie gites:) a no i od niedawna pije herbarke pu-erh czerwona "zabojca tłuszczu" co o tym myslicie daje co cos wogole?
Laski jak macie zamiar sie odchudzc to bez jakis drakonskich diet...ogranizm potrzebuje wiele wartosci odzywczych a takie glodzenie jednym sucharkiem i marchewka na dzien to nie prowadzi do niczego dobrego..mam nadzieje ze o tym wiecie:) no i na schudzniecie to odpowiednio dobrana dieta +cwiczenia areobowe.Jestem z Wami:) a Wy badzie ze mna:)
teraz jest 63 moc cel-->> 50-58do 1 lipca:) Uda sie nie ma innej opcji :)
jesli ktos ma jakies pytania to bez krępacji ;D ja tez prosze o wskazówki i rady ..Pozdrawiam!