Wersja do druku
No i mam już zestawienieeki Pomzie, m198, sowkachinowka, oraz paulinalol za podanie wymiarów. Resztę zachecam do tego samego. Jedynego mężczyzne w naszym gronie również :) Przy oblicznaiu wyników będę również brała pod uwagę datę podania wymiarów, tak, żeby ten, kto dołączy póxniej nie był pokrzywdzony.
Miłego ostatniego dnia wpaniałego weekendu (oby trwał wiecznie). Idę spać. papa
Ja wymiary jutro, bo teraz mam brzuch wypchany...
paulinalol, tez jestem ze Szczecina - moze masz ochote sie gdzies wybrac na jakis aerobik, silownie czy cos takiego? Ja tak planuje, planuje i dojsc nie moge, bo zawsze sobie wymysle jakis powod - a najbardziej sie zawsze boje, ze przyjde tylko ja jedna na zajecia i albo bede miala indywidualny trening z instruktorka ("zle pani robi. Nie tak. Trzeba noge wyzej. Co, juz zmeczona? Dalej, dalej, dziewczyno, cwicz! Dopiero pol godziny minelo, co to jest?") albo zajecia zostana odwolane, a ja wyslana na silownie i tyle wysportowanych osob bedzie sie na mnie patrzec z politowaniem :oops: . Dopiero w tym roku zaczelam sie wstydzic swojego wygladu, mysle ze w miare ladnie mi gdy jestem troche "przy kosci", ale w tym roku tego "przy kosci" mam juz stanowczo za duzo.
Przy okazji: nie wiecie jakie cwiczenia sa dobre na spalenie tluszczu na ramionach? I zeby kregoslupa nie obciazaly, bo mam z nim problemy :(
Pozdrowienia i powodzenia dla wszystkich!
To i ja się przyłączę. Od 1,5 tygodnia jestem na diecie MŻ ;-))) Ważyłam jak w temacie : 75 kg przy wzroście 175. Chciałabym zejść na 65 kg, a najlepiej 60 ale to to już mi się chyba nie uda. W każdym razie do wakacji musi być 65 kg. Wcisnę się wtedy w te wszystkie ciuchy, które czekają w szafie. Na razie moja dieta polega na jedzeniu mniejszych porcji, odstawieniu słodyczy i niejedzeniu kolacyjek, co jest dość trudne zważywszy że mam 4 osobową rodzinkę dla której ciągle trzeba coś pitrasić. Jak na razie waga wolniutko drgnęła na +/- 73 kg. To już chyba jakiś sukces, bo najtrudniej było zacząć. Trzymam kciuki za wszystkie 75 kilogramowe "grubaski".
P.s. wymiary podam jak tylko dopadnę centymetr.
Ewa
hej, co taka cisza... jak wszystkim idzie?
Ja dzisiaj mialam "nieoficjalne" wazenie (bo mialam sie wazyc tylko we wtorki, ale ciekawosc mnie zzerala) i odkrylam utrate 1,5kg (ale suwaczek przesune we wtorek ;) ) i baaardzo sie ciesze. Tym bardziej, ze wczoraj mnie lekko ponioslo i zamiast zjesc 1 ciasteczko zjadlam 5 :oops: Dalej chyba nie wyszlam poza moje limitowane 1000-1200 kcal, ale mimo wszystko mialam juz w tym tygodniu nie jesc slodyczy. Ale poza tym jestem dzielna 8) az sie zdziwilam, ze dieta 1000kcal moze byc taka "przyjazna dla uzytkownika" - jak usilowalam stosowac taka diete rok temu (i to ulozona przez kosmetyczke!) to caly czas chodzilam glodna i tylko myslalam o jedzeniu. No ale coz, trzeba chyba przejsc swoje, zeby wiedziec jak poradzic sobie z glodem.
Aha, zawsze wydawalo mi sie, ze od niskokalorycznej diety jest sie ciagle spiacym i zmeczonym. Okazuje sie, ze niekoniecznie, czuje sie lzejsza, piekniejsza i pelna energii (no, chociaz kawki 2x dziennie nie jestem sobie w stanie odmowic... ale przed dieta bylo 3x dziennie).
Pozdrawiam i napiszcie, jak wam idzie.
hej ja rowniez chce sie przylaczyc moja waga z przed tygodnia to 74,5 kg (teraz mam nadzieje ze troszke mniej ale waze sie tylko raz w miesciacu z pomiarami podobnie) bede na nowo informowac i czekac tez na wasze osiagniecia wspolna walka i motywacja to mi sie podoba :)
wymiary : :oops:
biust 105
talia 98
biodra 104
wymiary moje to tragedia to mnie bardzo zalamuje waga nie jest dla mnie tak wazna jak mniejszy rozmiar ciuszkow o obwody to jest wazniejsze ale cwiczenia i dietka pomoga mysle ze tak bedzie
Dziewczyny, dołączam do Was, bo moja waga 72 kg (a było już 75) , a wzrost niski, wiec wyglądam jak wyglądam, a wiek to tez juz nie ten (30 stuknęła)i pora wziąć sie do roboty.
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny na diecie i trzymam kciuki :D
może wreszcie znajde motywacje i będzie mi przed Wami wstyd gdy mi sie podje troche za dużo. :wink:
No nie wiem czy sie kwalifikuje ale warzylam 77 kg i waze teraz 69,5 przy wzroscie 166 , wymiarow nie podam:p
Heyka, a wiec podaje moje wymiary sprzed 1,5 tygopdnia, miałam wpisać je wcześniej, ale jakoś brakowało czasu aby tu do Was wpaść, wiec :
Waga - 74 kg
wzrost - 170 cm
biust - 105 cm
talia- 86 cm
biodra - 105 cm
udo (brrrrr) - 60 cm
Dziś udało przesunąć mi się suwaczek, z czego baaaaardzo sie cieszę. Od ponad 2 tygodni moją waga nawet nie drgnęła, ale wczoraj postanowiłam zrobić sobie "wodniaczka", bo gdzieś wyczytałam , że to przyspieszy trochę spalanie tłuszczu i faktycznie chyba tak też się stało, dziś waga pokazała 72,5 kg.
Wow!! strasznie mnie to zmotywowało !!!
Witajcie kochane!
Mogę się przyłączyć? Wymiary: 165 cm, 70 kg wagi, a dalej:
piersi-104 cm
pod piersiami-86 cm
talia-86 cm :(
biodra-97 cm
udo-59 cm
Jestem na diecie 1000 ckal i dużo pływam. najbardziej wkurza mnie moja talia i wystajacy brzuchol z masą sadełka. Piersi mam duże, zawsze oscylują wokół 100 cm. Ale przez ten brzuch taka jestem przysadzista... :wink:
Trzymam kciuki za wszystkie chudnące. Piszcie, wspierajcie...