-
hehe ja też się 3 lata temu odchudzalam dla faceta.. ale mnie ni e chciał a mimo to dalej się odchudzałam i myślałam o innym i miało dobry efekt powiem :P :P ale ehh potem nadrobiłam to.. niestety dieta kopenhaska.. blee :P
a teraz znowu sie odchudzam ale dla siebie bo nie mam dla kogo :P
-
NIEWIEM JA NIC NIEROBIŁAM ,PROSZE POWTÓRZ :cry:
-
Hey! :) Ciekawe, czy dobrze trafiłam. Napisz coś więcej o sobie no i oczywiście o tym, na jakiej dietce jesteś i jak Ci idzie :)
i głowa do góry, niektórzy faceci nie są warci zaprzątania sobie głowy myślami o nich. Odchudzamy się po to, aby być ładnymi i się akceptować =) Nio i każdą, nawet dużą nadwagę można zrzucić! :) Pozdrawiam!
-
Witam :!: :!: :!:
Tak sobie czytam Wasz temacik i przypomniało mi się co się działo ze mną ponad rok temu. Troche pondze ale Wam opowiem:
Obiekt moich westchnień postanowił wyjechac do Hiszpanii zostawił mnie nie licvzył sie z tym co ja myślę na temat wyjazdu. Byłam rozgoryczona i postanowiłam coś zmienić. Pierwszym pomysłem było schudnę i pokaże mu jeszcze :!: :!: :!:
Zaczęłam się odchudzać trochę to trwało i schudłam 24 kg jak wrócił nie poznał mnie na dworcu. To było super uczucie i nie mówcie że najlepeij odchudzac się dla siebie a nie dla faceta. ja odchudzałam się z chęci odegrania się na nim i miałam największą satysfakcję.
Przez zimę troszkę sobie pofolgowałam no i 8 kg przytuptało do mnie nawet nie wiem kiedy :!: :oops: :oops: :oops: ( Tzn wiem wiem to te czekoladki, ciasteczka, cukiereczki ha ha :oops: :oops: ) Teraz jak patrze na zdjęcia z poprzednich wakacji stwierdzam raz się udało to teraz też się MUSI udać!!! Naważniejsze znaleźć sobie motywacje, cel do którego albo dla któreho haha się chce schudnąć.
Tak więc ponudziałam u was troszkę a teraz idę sobie dalej cvzytać inne pościki.
Pozdrawiam wszystkie odchudzające się koleżanki do następnego razu papapa :!: :!: :!: :D :D :D
-
-
Ja tez mam cos do powiedzenia na ten temat tylko w troszke inna strone. Nie chce zapeszac, ale moj facet uwazal ze jestem najpiekniejsza i w ogole najzgrabniejsza gdy wazylam 80 kilo,a mam 173 cm wzrostu. Tylko on potrafil mi poprawic samoocene i sprawil ze zaakceptowalam wlasne cialo. Pisze o tym w czasie przeszlym, bo teraz zchudlam juz 11 kilo (4 jeszcze czeka;) I odchudzam sie dla siebie, ale dla niego tez, mimo ze mnie akceptowal w 100%. Niestety zpowodow przerozniastych musielismy sie rozstac (tzn chwilowo) na 3 miesiace. Juz sie nie moge doczekac jak mnie zobaczy na lotnisku. Codziennie mysle o tej chwili a to jeszce 19 dni :)
Pozdrawiam
-
Cześć!
Blondynko jeśli naprawdę chcesz zacząć się odchudzać to nie rób tego dla niego czy dla innych ludzi tylko zrób to dla samej siebie i dla wlasnego zdrowia żeby się lepiej czuć i żeby mieć lepszą kondycję fizyczną.Pamiętaj nie odchudzasz się dla kogoś tylko dla samej siebie żebyś to ty miala jakąś satysfakcję i korzyść z tego a nie inni ludzie.Pozdrawiam.Ania