Oj bez tego Herbalifu czuje sie gorzej i cienko widzę moje odchudzanie. Znowu mam bóle głowy , zgagę itp. Jak już unormuję swoje dolegliwości znowu wracam do niego!!!!!!
Wersja do druku
Oj bez tego Herbalifu czuje sie gorzej i cienko widzę moje odchudzanie. Znowu mam bóle głowy , zgagę itp. Jak już unormuję swoje dolegliwości znowu wracam do niego!!!!!!
Czesc Liza!! mam male pytanko: ile kosztuje HERBALIFE?? jak sie to spozywa?? Rzeczywiscie jest to takie wstretne smakowo?? Nie ma po tym efektu jojo?? z gory dzieki i pozdrawiam!! Trzymam za Ciebie kciuki!! A co do problemow kobiecych to radze uwazac.... Ja po diecie 1000kcal taki "problem" mialam przez 7 miesiecy (ale to wina zbyt malo urozmaiconego jedzenia)...pozdrawiam!! :-)
Wiem co przezywasz ja przez to przeszłam. Dwa lata od zakonczenia kuracji herbalifem utrzymuje sie w normie. Schudłam dzieki tym preparatom 56 kilo ale niema cudów pilnuje sie bo przy mojej tendencji do tycia jak bym sobie zabardzo pofolgowała byłby kłopot.Napewno bym wróciła do swoich 121kilo.Wierze ze jestes głodna ale wszystko jest do pokonania, głód tez.Wcale nie jestes pokopana!! Jestes poprostu uzalezniona od jedzenia, od nadmiaru jedzenia! Denerwuje mnie natomiast zre jest tylu przeciwników herbalifu. Oni nawet nie wiedza o czym mówia, poprostu lubia krytykowac wszystko i wszystkich. Nie kazdy moze zeszczuplec tylko dzieki drastycznej diecie i cwiczac!! Sa osoby chore a otyłe.Nie moga uprawiac gimnastyki, albo cukrzycy!! Nie jest prosto sie odchudzic.Łatwo przytyc ale zgubic zbedne kilogramy- koszmar.Dlatego trzymaj sie. Trzymam za Ciebie kciuki. Jesli bedziesz chciała jakiejs rady od kogos kto ma to za soba, dzieki herbalifowi napisz.
Dzieki Magdala za słowo otuchy. Już jest lepiej, coraz mniej jedzenia potrzebuje, dodatkowo biorę chrom więc i ze słodyczami jakos sobie radzę. Są pierwsze oznaki spadku wagi i to mnie cieszy. Jest tylko jeden problem - rano strasznie burczy mi w brzuchu. W pracy śmieja się ze mnie bo mój brzuch naprawdę wydaje niesamowite dzwieki. Najgorzej jak mam rano spotkanie dlatego staram sie umawiać po obiedzie. Może z biegiem czasu mój brzuch się przyzwyczai i przestanie burrrrrrczeć.
Czy ty też tak miałaś???
Pozdrawiam
Magdala
oczywiście że chcę poznać adres twojej stronki.
CZekam i pozdrawiam
Liza
Czesc Liza!!
Na poczatku diety równiez mi burczało w brzuchu, ale zjadałam w miedzyczasie 2 błonniki dietetyczne i popijałam szklanka wody. Uspokoiło sie po jakims czasie , później juz nie brałam błonnika. Jesli niechcesz błonnika to przegryź sobie jabłki i bedzie spoko!!! Tak trzymaj.
Trzymam kciuki.
Jesli bedziesz chciała podam Ci adres swojej stronki. Ale nie chce byc znowu posądzona o krypto reklame
Pozdrawiam
magdala
cześć Kulkaaa!!!
zestaw Herbalife kosztuje ponad 400 zł , ja dokładnie nie wiem ile bo moja mama jak schudła to zaczeła zajmować się Herbalifem i mam taniej. Musisz się skontaktować z jakimś dystrybutorem i on ci opracuje sposób spożywania najbardziej optymalny dla ciebie. Co do smaku to można wytrzymać . Efekt jo-jo może byc jeżeli nie bedziesz stosowac sie do zaleceń. Moja mama schudła od wakacji 10 kg i nic nie przytyła , ale kontroluje sie z jedeniem.Jak jest bardzo głodna wieczorem to robi sobie koktajl Herbalife ( ok.95 kalorii) i jest ok.
Pozdrawiam
no dzisiaj to troszke bardzo zaszlałam , muszę jutro tylko płynu - woda + soki , dla oczyszcenia
i moze jakaś herbatka ziołowa na przemiane materii
narazie 86,5
czy to mozliwe , dzisiaj moja waga wskazała 88kg , przytyłam 1,5 kg w ciągu jednego dnia???
chyba zrezygnuje z wagi a zaczne sie mierzyć , albo muszę sobie kupic inną wagę
Jazgier miałas racje co do płytki w Vivie. Jest super. Dzieki niej zaczełam sie ruszać.
Pozdrawiam
ja w tym tygodniu nie ćwicze dlatego, że jestem od poniedziałku na jabłkach , kubusiu, imałej ilości warzywek i nie chce się forsować bo i bez wysiłku fizycznego czuje się słaba i zmęczona. potrwa to jeszcze dziś i jutro. od poniedziałku zabiore się do pracy.
A jak o ciebie z herbalife
Cześć Anetko,
ja własnie zaczełam tak robic, już zakomunikowałam mojej rodzince iż nie maja co mnie prosić o słodycze bo ja ich nie kupuję. Gorzej jest tylko ich zmusić aby nie kupowałi ciast lub ciastek. Ale i tak jest lepiej bo to zawsze ja zaopatrywałam dom w słodkości a terza koniec. Ja nie zawsze liczę kalorie za to staram się jeśc ostatni posiłek o 16 godzinie. potem tylko soki i owoce, czasem gotowane warzywa. Juz blisko do wiosennych nowalijek więc bedzie lżej. Życzę Ci wytrwałości i cierpliwości w łykaniu chromu, on zacznie działac.
Cześc Lizo,
Ja zaczełam odchudzać się dokladnie 19 stycznia. Postanowiałam sobie jedno - trzymam się 1000 kcal. Potem poszłam do sklepu spożywczego i kupilam wszystkie serki, których zawartość kaloryczna była mniejsza niż 100 kcal/100g. Powiedziałam sobie, że nie będę chodziła głodna.
Startowałam z 80 kg. Odstawiłam zupełnie słodycze. Nie jest to takie trudne. Trzymaj się tylko zasady - "Ja nie kupuję słodyczy!". Zabroń tego też robić swojej rodzinie. Nawet jeśli ktoś Cię poczęstuje, to przecież wtedy garści nie weźmiesz.
Przyjrzyj się białym serkom w pudełkach: większość z nich jest do siebie podobna, ale ich wartośc kaloryczna jest zupełnie inna. Ja jem głównie Cottage Chees (103kcal/100g) - pudełko ma 150g i takie pudełko zjadam na śniadanie., Do pracy biorę sobie 2 serki - drugi Cottage oraz Toska Light. W sumie wychodziąc z pracy o 17 mam zjedzone 450kcal. Po powrocie do domu zjadam 200-300 g gotowanych warzyw i jestem tak najedzona, że nic więcej nie jem. Całkowicie odstawiłam pieczywo, ziemniaki i inne tuczące rzeczy. I WAŻNA SPRAWA - ZAPISUJĘ WSZYSTKO CO ZJEM W POSTACI KALORII. MAM BOGATĄ TABELĘ KALORII I STARAM SIĘ NIE PRZEKRACZAĆ 1000. Dzisiaj ważę 72 kg i cały czas moja waga spada. Acha i jeszcze jedna istotna sprawa - codziennie rano pije Plusz Balance, aby uzupełnić witaminy w organizmie. Chrom zaczęłam przyjmować 2 dni temu i zastanawiałam się czmu jeszcze nie działa, ale dopiero teraz dowiedziałam się, ze zacznie za miesiąc. Życzę wszystkim powodzenia i wy też trzymajcie za mnie kciuki
ja narazie schudłam 2 kg . To moja wina że tak mało bo czasami cos podjadam. CZuje się świetnie i mam nadzieje że dalej bedzie lepiej. To wogóle jest dla mnie parszywy okres na odchudzanie , jest mi zimno , jestem leniwa i nie ma moich ulubionych warzyw i owoców. Ale cóż BYLE DO WIOSNY!!!!!!
Pozdrawiam
Cześc Dalhia,
po pierwsze nigdy nie pisałam iż mozna schudnąć w parę tygodni, po drugie żywym przykładem na to że mozna schudnąc jest moja mama. Ma ponad 60 lat i schudła ok.13kg. Nie ma żadnych zwisów na twarzy i wogóle jest w fantastycznej formie. Od marca zapisujemy się na ćwiczenia dla kobitek. Skoro ona mogła scudnąć i nie mieć efektu jo-jo to ja też mogę. Jeżeli sie dojada i nie stosuje do zaleceń to nie ma siły żeby schudnąć , nawet na Herbalifie.
Pozdrawiam
Nie wierze w zadne cudowne srodki bo to Herbalife to jest dobre na wszystko czyli na nic. Tutaj u mnie jest wiele takich srodkow. Sprobowalam jednego i na szczescie szybko zrezygnowalam znalezli sie chetni i odkupili ($60 za buteleczke), to nie pomaga to jest jak placebo dziala na podswiadomosc. Tylko dieta i cwiczenia. Te wszystkie srodki to po prostu wyciaganie pieniedzy i wielki przemysl.
Odrzucilam wszystko po przeczytaniu paru artykulow w People, opisano 6 przypadkow gdzie osoby zmarly. Nie dajmy sie zwariowac. Zapominamy o jednym na nasza sloninke czy sadelko pracowalismy wiele miesiecy i nie zgubimy tego w pare tygodni. wazne by wyznaczyc sobie cel i chudnac dla Siebie. Dla mnie najwazniejsze bylo postawienie sobie pytan dlaczego chce schudnac to po jednej stronie a po drugiej dlaczego nie warto. Co przewaza to ma byc.
Nalezy byc konsekwentnym zadnych ustepstw.
pozdrawiam
Dalhia
Zaczełam II miesiąc z Herbalifem. Waże 86kg.
Troszke mało schudłam ale to dlatego że sporo na początku podjadałam słodyczy. Teraz juz prawie nie jem słodyczy więc bedzie lepiej. Od marca albo pójde na siłownie albo na cwiczenia. I koniecznie basen.
Po bardzo długiej nieobecności znowu wracam. Postanowiłam na nowo zwalczyć nałóg jedzenia, zwłaszcza słodyczy.
Tym razem pomaga mi Herbalife. Świństwo , ble.......
Mam nadzieje że jakoś sie do tego przyzwyczaję. Narazie jestem tydzięń na tej diecie ale nie mam żadnych efektów bo nie stosuję jej ciągle. W przyszłym tygodniu kończą mi sie ćiężkie dni, więc wracam na siłownię i wezme sie na serio za ta dietę. Mam nadzieję że ta moja stronka pozwoli mi wytrwać. Zaczynam od 88 kg.
Dzieki jazgier za poradę ale ja widzę po mojej mamie efekty tej diety i co siedzieje z nia po jej zakończeniu. Ona jest dla mnie przykładem na to że mozna schudnąć i nie przytyć. Co do ceny to po przeliczeniu kasy jaką wydawałam na jedzenie - wychodzi na to samo.
Pozdrawiam
Dzisiaj już było lepiej. Nawet nie jest to takie wstrętne. Muszę troszkę poeksperymentować np. herbatka jest lepsza na gorąco z cytrynką a koktajl może lepszy bedzie tez z jakimś dodatkiem.
Jestem dobrej mysli.
Chyba ten chrom zacząl juz działać. Wczoraj jadłam lody ( moje ulubione) i cale mi nie skamowały tak dobrze jak zawsze. SUPER!!!!!!!!!!!! Ciasta też są jakies gorsze i można ich mniej zjeść. Oby tak dalej.
Niech moc płaskich brzuszków bedzie ze mna i z każdym kto poprawia wlasna sylwetkę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Moim skromnym zdaniem wydawanie pieniędzy na wszystkie proszkowe cud diety jest bez sensu. Nie okłamujmy się gdybyśmy się tak nie obżerały to byśmy nie tyły. Postaraj sie zmniejszyć o połowe swoje porcyjki jedzenia a gwarantuje ci, że efekty będą większe. A co będzie jak skończysz jeść te Proszki? Od razu waga wróci. Skoro tak bardzo lubisz słodycze proponuje chrom organiczny - ja zażywam codziennie po jednej tabletce od wakacji i wierz mi, że wystarczą mi 2 kostki czekolady i jestem zasłodzona a kiedyś mogłam zjeść całą czekolade i chciałam jeszcze. Życze powodzenia
uważaj bo dodatki takie jak cytryna czy cukier mogą zabijać odchudzjące działanie tych koktajli
Dzisiaj już było OK!!!
Zauważyłam iz coraz mniej jedzenia mi potrzeba. W twj diecie jeden posiłek ( obiad) jest normalny. Na początku opychałam sie jak głupia a terza już mniej jedzenia mi potrzeba. Cały czas jest strasznie wieczorem i zupełny koszmar ze słodyczami. Jutro kupuje chrom i cynk. Wiem że chrom zaczyna działac dopiero po miesiącu, ale jakoś sobie poradzę.
Odstawiłam Herbalife , wróciłam do diety 1000 - 1200 kcl.
Zobaczymy jak bedzie.
wczoraj była fatalnie - 2 200 kalorii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
coś okropnego , muszę sie pilonować , szczególnie wieczorem.
ale mój mąż zadeklarował chęc chodzenia na siłownie, może tym razem naprawdę sie uda.
Lizo! Przede wszystkim gratuluje Ci tego, że walczysz! Trzymam za Ciebie kciuki i wierze,że Ci się uda.. naprawde jest nas wiecej... ja tez bardzo chcialabym schudnac.. jem bardzo mało przez cały dzien i nagle wieczorem nie wytrzumuje i zjadam np. grzanke czy coś :(((
Napisz mi gdzie można dostać ten chrom organiczny i czy jest limit wiekowy no i ile cos takiego kosztuje. Z gory dziekuje
wiola
Sewus Wiola!!!
chrom jest w każdej aptece, kosztuje ok 30 zł i chyba nie ma limitu wiekowego. Musisz zapytać o to w aptece. Ja też mam napady wieczorne ale tylko wtedy gdy cały dzień głoduje.
Pozdrawiam
Liza
Droga Lizo!
Jeszcze jedno pytanko..;)
Ile trzeba brać tych tabletek żeby pomogły, co trzeba robić zeby pomogly i ile jest sztuk w opakowaniu. Przepraszam ze Ci takimi głupotami zawracam głowe ale to dla mnie istotne. dybys mogla podpowiedziec mi w jakim sposob szybko schudne byla bym ogromnie wdzieczna. Jestem na skraju zalamania i chce szybko schudnac.... pozdrowionka wiola
Wiolo,
sorry ale nie znam sposobu na szybkie chudnięcie bez efektu jo-jo, co do chromu to bierze się go rza dziennie w czasie posiłku, zaczyna działać gdzieś po ok. miesiącu przyjmowania.
pozdrawiam
Cześc Justyna
zrezygnowałam z Herbalifu bo zaczeły mi sie kłopoty typu kobiecego, muszę teraz sprawdzić co jest tego przyczyną. Czy ten Meridie to jest na receptę, ile kosztuje i gdzie go mozna dostać.
Pozdrawiam
Witaj Liza. Dlaczego zrezygnowałaś z Herbalife? - pytam z ciekawości. Ja osobiście polecam Meridie - w ciągu miesiąca zrzuciłam 8kg a jedzenie mogło dla mnie wogóle nieistnieć. Zaczynam drugi miesiąc. Dodatkowym plusem jest to, że bardzo pobudza mnie ten lek energetycznie, przez co ilość spożywanej kawy również zmalała.
Zaczynam chudnąć , narazie jest to 1 kg , ale już.
Słodyczy nie jem od dwóch dni - SUKCES!!!!!!!
RAzem z zestawem HErbalife mieszczę się w 1200 kaloriach. To cud że jestem w stanie tak mało jeść.
Oby tak dalej.
Poczytałam troszkę starych postów o Herbalafie i się załamałam. Rany ale ja mam rozepchany żołądek. Dziewczyny pisały że oprócz Herbalifu wystarczy im jak zjedzą jeszcze jakieś 500 kalorii. Boże przy takiej ilości kalori to ja bym chyba z głodu umarła. Ale już mniej jem i jest lepiej.
Dzięki Maliinaa ,
od kilku dni biore chrom ale niestety nie odrzuca mnie na widok słodyczy chociaż potrafię już wejśc do sklepu po zakupy i nie kupić nic słodkiego. To sukces. Mam nadziję że im dłużej go bedę brała to będzie lepiej.
Pozdrawiam
MALINA MA RACJĘ CHROM ORGANICZNY JEST SUPER FAKTYCZNIE NA SŁODYCZE WILCZEGO APETYTU NIE MA ALE NA DZIAŁANIE TEJ TABLETECZKI TRZEBA TROSZKE POCZEKAĆ. RÓŻNIE PISZĄ W GAZETKACH RAZ SPOTKAŁAM SIĘ Z TYM ŻE EFEKT JEST PO 3 MIESIĄCACH , RAZ ,ŻE PO 1 MIESIĄCU FAKTEM JEST ŻE TRZEBA POCZEKAĆ. OSOBIŚCIE ZAŻYWAM TĄ CUDOWNĄ TABLETECZKĘ OD WAKACJI CODZIENNIE PO JEDNEJ I POLECAM JĄ W 100% . KIEDYŚ PO CAŁEJ TABLICZCE CZEKOLADY CHCIAŁAM JESZCZE A TERAZ WYSTARCZĄ MI 2-4 KOSTKI I JEST OK. GORĄCO POLECAM.
ZAGLĄDAJ CZĘŚCIEJ
PS MAM PYTANKO A MOŻE POĆWICZYMY RAZEM AEROBIK. POLECAM PŁYTKĘ CD KTÓRA BYŁA DODATKIEM W LUTOWYM NUMERZE VITY
Jezeli masz problemy ze slodyczami, to ja rowniez polecam chrom organiczny-bardzo skuteczny!!!...no i tani. Mozesz go stosowac rownolegle z Twoja dieta, chyba, ze w tych proszkach tez jest uwzgledniony.... Ja go stosuje od bardzo dawna i nie mam problemow ze slodyczami. Pamietam, ze na samym poczatku, jak go zaczelam stosowac-to mnie odrzucalo na widok slodyczy, teraz sie sytuacja unormowala-nie mam na nie ochoty, a jak juz jem, to w malych ilosciach(wszystko wydaje mi sie baaaardzo slodkie i nie moge duzo zjesc, bo mnie mdli). Tak wiec serdecznie polecam....i pozdrawiam. Pa!!!
Wczoraj to był koszmar. Wieczorem byłam na spotkaniu Herbalife i po tym spotkaniu zrobiłam sie taka głodna , że napchałam sie jak głupia. Teoretycznie po takimspotkaniu powinno być odwrotnie ale ja wogóle jestem jakaś pokopana. Może dzisiaj bedzie lepiej. Ja poprostu jestem głodna!!!!!!!!!!