odchudzam sie ok jakiegos czasu, uprawiam sport, nie jem chleba, slodyczy, jem duzo warzyw owocow itd. czyli wszystko co teoretycznie prowadzi do spadku wagi ... i nic , nie chudne Co jest przyczyna?? przemiana materii??, jakie bledy popelniam
Wersja do druku
odchudzam sie ok jakiegos czasu, uprawiam sport, nie jem chleba, slodyczy, jem duzo warzyw owocow itd. czyli wszystko co teoretycznie prowadzi do spadku wagi ... i nic , nie chudne Co jest przyczyna?? przemiana materii??, jakie bledy popelniam
mnie też waga stała, to naturalny objaw więc się nie przejmuj :wink: możesz stać w miejscu nawet miesiąc, dwa, więc bądź cierpliwa, bo opłaci Ci się..pozdrawiam, Kasiek :D
ja zapytalam specjaliste o zasoj wagi. Odpowiedz:
Witam :)
Zastój wagi jest zjawiskiem normalnym, ogranizm przeczekuje moment
wejścia w tryb oszczędnościowy. Pytasz ile może potrwać... to jest
sprawa indywidualna, ale nawet i czasem 2 tygodie albo i więcej.
Proponuję abyś kontrolowałą swoją wagę taz w tygodniu (i nie częsciej)
np. w dany dzień (np. wtoer, rano po wypróżnieniu sie.
Kontynuj diete a waga ruszy napewno :)
---->moja ruszyla po ok. tygodniu:)
MI TEŻ STOI WAGA W MIEJSCU :evil: Odchudzam się juz ponad miesiąc i waga od samego początku ani drgnęła. :x Zastój po jakimś czasie jest normalny, ale żeby na początku :?: 0.5 kg w ciągu 1.5 miesiąca to chyba porażka w odchudzaniu, i nie widać, żeby miało się zmienić :?
Tez kobietki mam podobny problem.
Wlasciwie jakiejs roznicy znacznej nie zauwazylam od lipca. Co prawda na jednej wadze jest ok 3 kg mniej od lipca wlasnie, natomiast druga jakos od czerwca pokazuje tyle samo. Mozna oszalec. Stoi w miejscu i nic. Troche mnie to drazni, dlatego, ze wlasnie ta nie ruszajaca waga jest ta na ktorej sie wazne od poczatku diety, a ta druga zaczelam uzywac jakos pozniej. I ktorej tu wierzyc ? Pocieszam sie tylko tyle, ze niemozliwe ze przez 3 miechy sie nic nie dzieje, a diete trzymam caly czas! Buziaki !
mnie też waga raczej stoi w miejscu mi mo że od 9 dni nie jem więcej niż 750 kcal. Wiem że może powinnam dobieć do 1000 kcal dziennie, ale wiem też z doświadczenia że takie zastoje mijają. I szczerze mimo braku ubytku na wadze widze ubytek w cm. Wiem ze narazie to ubytek wody w duzej mierze, ale lepiej się czuje z wklęsłym brzuszkiem a nie wypchanym od jedzenia :)
Może nie patrzcie na wage ale na cm ??
U mnie tez stoi ale mam wpadki i wcale sie nie przejmuje, mierze cm w obwodach a one ida w dol. Cwicze ok godziny dziennie (w tym A6W) i jak skoncze szostke rozpisze sobie inny program ciwczen. Na razie czuje sie dobrze. Wczoraj dwoch klientow powiedzialo mi tak
I didn't realize that you are sa tiny. ( nie zdawalem sobie sprawy ze jestes taka drobna), a wystarczylo wlozyc koszule (mundurek) w spodnie. Najsmiesniejsze jest to ze koszula to S ale kanadolski wiec jest dluga i placze mi sie na udach i je wypycha.