Czesc.
Odchudzam się od pewnego czasu.
Widzę ze schudlam juz troche, ale na nogach zostaje mi skóra, taka naciagnieta.
jest jakas rada zeby jakos sie jej pozbyc? tylko nie operacyjnie :)
nie jest jej za duzo, ale jednak wisi... :roll:
Wersja do druku
Czesc.
Odchudzam się od pewnego czasu.
Widzę ze schudlam juz troche, ale na nogach zostaje mi skóra, taka naciagnieta.
jest jakas rada zeby jakos sie jej pozbyc? tylko nie operacyjnie :)
nie jest jej za duzo, ale jednak wisi... :roll:
trzeba systematyczni4e ćwiczyć
albo chudnąć bardzo powoli tak żeby skóra zdążyła się "skurczyć"
do tego możesz stosować kremy i balsamy wyszczuplające- ujędrniające
masaż taką rękwaicą (wiesz o co mi chodzi ;) )
myslę że zimne-ciepłe prysznice tez powinny pomoc
pozdrawaim,
Asia
ps. ty za to mi poradź coś na zastoje wagi :P ;)
Asinko ja ci polecam...cierpliwosc i wytrwalosc:)
Asinka :arrow: wielkie dzieki za rady.
Na zastoje wagi - jak wyzej, cierpliwosci. Ja tez to stosuje :wink: a pozniej jest wielka radosc jak juz waga ruszy.
pozdrawiam