-
Moja walka!!!
Witam wszystkich, mam na imie Agnieszka i ponad 20kg do zrzucenia, od dluzszego czasu probuje cos z tym zrobic ale niestety z roznym skutkiem :? Mam nadzieje ze z wasza pomoca uda mi sie wkoncu rozprawic z tluszczykiem
Mam pytanie jest ktos moze ze Szczecina, chcialabym chodzic na aerobik ale przyznam sie szczerze ze samej mi sie nie chce :(
Pozdrawiam :D
-
Wczoraj poleglam na calej lini, dzisiaj zreszta tez ale wkoncu swieta sa :lol: Za to jutro biore sie ostro za siebie, juz dosyc mam obzarstwa chce ladnie wygladac na wiosne(wsumie to juz chyba na lato bo wiosne przeciez mamy)
Kto ze mna zaczyna od jutra? :D
-
Dzisiaj pierwszy dzien mojej dietki :D Jak narazi idzie mi dobrze, nie zjadlam nic tuczacego, zjedzonych mam prawie 1300kcal i mam zamiar na tym zakonczyc dzien :D
Pozdrawiam :lol:
-
To powyzsze to oczywiscie moje :lol: :lol: :lol:
-
Cześć Aga!
Ciesze sie, że grono grubasków sie powieksza. Gratuluje ci odważnej i dobrej decyzji o zmianie swojego życia i wizerunku. Trzymam za ciebie kciuki i obiecuje że będę tu czesto klikac pa. trzymaj sie ciepło :P
-
Oj nie bylo mnie tu troche :?
Ale melduje ze z dietka jest super, od niedzieli nie jem nic slodkiego, mieszcze sie w 1100kcal i czasem troszke cwicze nawet waga sie troszke ruszyla ale ciiii nie zapeszajmy, oby bylo tak dalej
Justynko witam serdecznie :D
-
Witaj Słoneczko
jak ci idzie :?: , kibicowalam ci cichutko, ale coś wpisów nie widzę, więc się ujawniam.
Walcz dalej, trzymam za ciebie :lol:
szane
-
Witaj Szane :D
No fakt troszke zaniedbalam swojego poscika, nie mam zadnego wytlumaczenia :( ale znalazly sie dwie "stare" znajome(poscik Kompleksiary) z innego forum i jakos czesciej tam sie udzielam.
Walcze nadal, leci juz drugi tydzien bez slodyczy :D Waga troszke spadla ale oficjalne wazenie bedzie 1.05 i wtedy sie przyznam :lol: ale nie napisalam na poczatku ze zaczelam z waga 86( choc troszke wczesniej bylo 87 :? )
Pozdrawiam cieplutko :D
-
Cześć Kaczorku!! (tzn. Słoneczko 8) )
Stwierdziłam że skoro Ty odwiedzasz mnie i Kompleksiarę to teraz ja wpadnę do Ciebie z wizytą :P
Cieszę się że dajesz sobie radę.
Ja też się trzymam.
Jak wejdziesz na naszego posta to przeczytasz że wczoraj miałam lekkie załamanie ale to z przyczyn nie zależnych ode mnie :evil: :wink:
A najfajniejsze w tym wszystkim jest to że mimo wczorajszego obżarstwa dzisiaj rana waga pokazała 80kg :D (-1kg).
A ja tam tobie idzie?
Pozdrawiam
Buziaczki
-
:)))
A ja mam teraz na koncie ok 900 kalorii :lol: a mam zamiar zjeść jeszcze jakiegoś owoca :roll: Powodzenia i papatki :* :)