calkiem nowa albo wam juz znana....:)

Witam wszystkich:) Na forum zagladam juz od konca sierpnia, wtedy zaczelam tez diete 1000kcal. Bardzo w tym czasie pomogla mi ta stronka, buszuje po niej codziennie, czasem cos gdzies dopisze, ale nie mialam tu swojego miejsca... :( Ale zakladajac ten watek mam nadzieje ze to sie zmieni i cos czasem tu do mnie skrobniecie ja wam odskrobne, pogadamy o sukcesach i trudnych chwilach w wytrwalosci(a takie tez juz mialam i dzieki paru osobom tutaj pokonalam-dzieki!!) i o roznych innych rzeczach, a kg beda same niespostrzezenie znikac :D czekam na Was, bo bez Was nie dam rady dlugo wytrwac.....pozdrawiam!!

Witaj :D
Pewnie, że wsparcie na tym forum dodaje siły do walki. Od kiedy odkryłam ten portal, zaglądam tu nawet kilka razy dziennie. Odchudzanie to żmudny proces i rozumieją to tylko Ci, którzy sami to przerabiają,lub przerabiali.
Ja walcze od 18 sierpnia, to był dzień w którym dotarło do mnie, że mój facet nie patrzy na mnie już z takim zachwytem jak kiedyś, a moja szafa jest pełna ciuchów w które się nie mieszczę. Trudne chwile są i to chyba normalne, ale bez wsparcia byłoby baaardzo trudno je przetrwać :)
Gratuluję kg już straconych i trzymam kciuki za następne. Mnie zostało trochę mniej, ale za to te ostatnie kilogramy strasznie opornie schodzą... :( Zastój i zastój, już nie mogę!
Licze na Twoje wsparcie i obiecuję to samo! :D

zycze Ci powodzenia
zapraszam do mnie :wink:

Witam kobietki:) Ciesze sie ze wpadlyscie do mnie w odwiedzinki, ja bylam dosc zapracowana przez te ost dwa dni i dlatego teraz tu wpadlam. Co tam slychac u Was? bo mnie jako tako leci do przodu trzymajcie sie cieplutko:)

Cytat:

---

Zamieszczone przez lovlygirl

Co tam slychac u Was? bo mnie jako tako leci do przodu trzymajcie sie cieplutko:)

---

oby tak dalej :lol:
u mnie tez do przodu :lol: