chcem schudnąc jakieś 10kg wiem że to nie łatwe. ale narazie chcem chociaż już nie tyć
chcem to ograniczyć
od dziś nie jem już białego pieczywa ,ziemniaków. serów żółtych..
jak czuje głód to jem serki homogenizowane naturalne i przyrządzam sobie knor gorący kubek czy to dobrze? pije dużo herbaty zielonej bez cukru.
będe próbował żyć bez pieczywa chociaż jakis okres. ale narazie jeszcze jem razowy.
prosze o rady co jeśc a czego nie jeśc. i proszę o pomoc