-
hejka dziewczyny
Witam wszystkich!!
Od jutra sie odchudzam i naprawde musze schudnąć!!!W styczniu mam stódniówke i chciała bym jakoś wyglądac....moim marzeniem jest waga 55,wiem,ze do stycznia do tej wagi nie schudne ale do wakacji owszem:)obecnie waże 77 kg,wiec mam 22 kg do zrzucenia:(WIERZE,ZE MI SIE UDA!!!!!Jestem bardzo optymistycznie do tego nastawiona,z wiara i pełnią sił...musze wreszcie podjąć te wyzwanie dla siebie aby byc wreszcie szcześćliwą i móc sie jakoś zajebiscie ubrac i w ogóle......
aa i jeszcze jedno pytanko mam jak sie robi te na dole co macie z ten taki szlaczek z wagą??
Wspierajcie mnie....!!!!!!!!!!
-
http://ww2.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=56009 -tutaj poczytaj o tym "szlaczku" :wink:
no i zycze powodzneia w diecie :lol:
-
życzę ci powodzenia... wiele razy zaczynałam od jutra... pamiętaj: kiedy obudzisz się rano pomyśl o tym jak chcesz wyglądać w przyszłości i podejdź optymistycznie do tych wszystkich zabiegów które cię czekają...
będzie dobrze...
pozdrawiam
[link=http://www.3fatchicks.com/weight-tracker/index.php] [image noborder]http://www.3fatchicks.com/weight-tracker/img/bar02/slide-jump/kg/64/54/61/.png[/image][/link]
-
czesc ! jak widac u mnie -pierwszy etap za mną :lol: i teraz mam podobna wage do Twojej i do podobnej zmierzam . Razem nam sie na pewno uda :*** Buziaki i zapraszam do siebie - tam sa super dziewczynki i wieeeeeeeeeeeelkie wsparcie :*!
-
Brocha5 widzę, że mamy podobną wage i cel :lol:
3mam za Ciebie kciuki :!:
-
ehhh...studnówka...też mnie to czeka!!! ja również prage schudnąć (trwale) do 55kg , ciężko jest i wiem że jeszcze długa droga przedemną... :lol: ale wszystko jest do osiągnięcia :!: A najważniejsze żeby zaakceptować siebie,dopiero teraz zaczynam rozumieć że naszymi problemami nie są dodatkowe kilogramy,to ma głębsze podłoże!!!
-
hej:)A moze tak powymieniamy sie numerkami gg:>??
-
oooo...bardzo chętnie.mój nr to 9757108,czekam!!
-
Cześć!
U mnie tak samo jak u ciebie na obietnicach się kończy.Przede wszystkim gratuluję ci podjęcia decyzji o odchudzaniu.Brawo!Tak trzymaj!Pierwszy krok już zrobiłaś bo zdecydowałaś się na odchudzanie.Najważniejsze jest w tej chwili to żebyś w tym postanowieniu wytrwała i uzbroiła się w cierpliwość bo musisz liczyć się z tym że waga nie od razu zacznie ci spadać.Ale ja wierzę w ciebie i mam nadzieję że ci się uda.Jednak nie wiem czy uda ci się schudnąć do stycznia bo to jest za krótki termin.Za wysoko sobie stawiasz poprzeczkę.Odchudzanie musisz rozłożyć sobie na parę miesięcy.Pozdrawiam.Ania
-
7406053. tutaj jestem ja.
-
ja niestety zawsze się odchudzam "od jutra"