-
Po raz drugi tutaj :-)
Hej, hej!
Za pierwszym razem, kiedy zakładałam tutaj swój wątek, troszkę się schudnąć udało (z 60 do 55 kg), teraz pojawiam się znowu, żeby zmobilizować się do straty kolejnych 5 kilo :-).
Kto ma tylko ochotę na pogaduchy, wspólne odchudzanie, wymianę spostrzeżeń - zapraszam!! :-)
-
Hej Meiga :) z pewnoscia uda CI sie schudnac te 5kg, to nie jest tak duzo :D ja tez chce zrzucic mniej wiecej tyle jeszcze, wiec jestesmy w podobnej sytuacji :) razem damy rade, co by nie :wink:
powodzonka :D
-
cześć Meiga. chętnie też się przyłączę. też kiedyś udalo mi się schudnąć trochę. ważyłam jakieś 66 kg, teraz od jakiś 3 miesięcy waże 55 kg, ale chciałabym 50 tak jak ty. no więc zaczniejmy. co proponyjesz??
ja chciałabym do sylwestra ważyć jakieś 53-52,a do lutego 50.
nie wiem jaką będę robić dietę bo ostatnio żadna mi nie wychodzi, ale napewno będę uprawiać dużo sportu.
razem napewno nam się uda.
-
nina82 przed chwilką zauważyłam ile schudłać. gratuluję, jestem pod wrażeniem. możesz napisać jak ci się to udało no i w jakim czasie.
-
Hej, Redsik :) Najpierw stosowalam diete 1000 kcal, pozniej przeszlam na 1200 - 1300 i nadal na niej jestem, a wciaz chudne. Na diecie jestem juz praiwe 9 miesiecy i wtym wlasnie czasie schudlam 29 kg..sporo :) czasem sama nie wierze w te liczbe :D ale fakt jest faktem :wink:
Z moich rad osobistych proponuje "wjechac" troche na swoja psychike (bo w sumie od tego zalezy powodzenie w dietkowaniu) i polubic bycie na diecie. Tak: polubic. I wtedy sukces gwarantowany, zadnych "wyskokow" w postaci grzeszkow dietowych nie bedzie. Jak to zrobic? Ja powtarzalam sobie, ze gdy rezimowo trzymam diete, to...chudne..po prostu :D i nawet jesli tego na poczatku nie widac, to jednak w koncu...bedzie widac :D i tak tez sie stalo. Dzis mowia mi znjomi, ze jestem chuda...a 9 miesiecy temu...strach pomyslec, jak wygladalam!!
Zycze powodzonka!! :D
-
Nina masz może swój pościk??? Poczytałabym sobie twoje zmagania z dietą :D
Całuski :wink:
-
nina82 gratuluje!!!!! tyle kg!to dopiero osiagniecie :!:
a ja sobie nie umiem z kilkoma kg poradzic,co schudne to znowu tyje i tak w kolko :twisted:
zaczyna mnie to juz wkurzac,ze nie umiem utrzymac wagi
bo te wszystkie moje wysilki zaprzepaszczam :?
meiga jak ja byc chciala juz wazyc 55kg :P
wazac tyle wygladam bardzo fajnie,
najdziwniejsze jest to ze wszystkie ubrania kupuje jak waze 53-55 i jak przytyje to nie mam w co sie ubrac,wszystko sie upina,wszystko za obcisle :twisted:
nie chce kupowac teraz spodni bo jak schudne beda za duze....kupie jak schudne :evil:
i tak ciagle,
i jakos mnie to nie motywuje zeby nie przytyc albo teraz zeby :twisted: schudnac :shock:
nie wiem czemu, hehe
Zauwazylam w ogole ze teraz jak waze 60kg wygladam calkiem inaczej niz kiedys jak wazylam 60kg, jestem jakas taka chudsza,nie wiem czemu to tak jest,waze niby duzo jak na swoj wzrost ale nie wygladam tragicznie,wygladam tak jak kiedys jak waze 56 kg,
macie tez tak?
moze mi sie tak tylko wydaje :wink:
bo jak czlowiek chudnie to od razu sie lepiej czuje i inaczej na siebie patrzy :roll:
-
Witam wszytskich, czy można się przyłączyć?? Ja też mam ok. 5 kg do schudnięcia. Już troszkę mam za soba jednak jeszcze troszkę mi zostało. Ale jestem optymistką uważam, że jak ktoś chce to napewno mu się uda :D
-
Cześc dziewczyny!!!
Podobnie jak Wy chcę zleciec 5 kilo (przynajmniej) :D Wczesną wiosną zeszłego roku ważyłam 61 (moze to nawet końcówka zimy była). Do lata schudłam do 54,5 - ale te chudnięcie nie było systematyczne i stabilne np. schudłam 3 kg - odpuściłam dietkę i znowu np. kilogram do przodu. Obecnie ważę znowu około 60 kg, dokładnie nie wiem-jestem przed miesiaczka, więc waga wyższa. Mam podobny problem z ciuchami jak Ty Kaczuszko, w niektóre jeansy po prostu nie wchodzę -te najbardziej dopasowane z lata, po prostu się nie dopinają.Może podopingujemy sie wzajemnie i do wiosny zlecimy te pare kilo???!!!!Pozdrawiam Majoka
ten tickerek jest nieaktualny, pozostał z dobrych czasów :( :( :(
-
Cześć dziewczyny :) Znowu potrzebuje pomocy na tym wspaniałym forum:(( Mam 165 cm wzrostu i niestety 60 kilo :( Chciałabym schudnąć przynajmniej 5 kilo... Najgorsze jest to, że mam bardzo słabą silną wolę :( Nie moge oprzeć się batonikom itp. :( Majoka wiesz cos o tym... :oops: Mam nadzieję, że dzięki wam uda mi się zrzucić te zbędne kilogramy :) Pozdrawiam i zycze powodzenia
Mój ticerek jest nieaktualny :(